Trwa ładowanie...

Mniej migrantów na granicy. Wiadomo, co zrobił z nimi Łukaszenka

Liczba prób nielegalnego pokonania granicy polsko-białoruskiej znacząco spadła. Jak twierdzą opozycjoniści z BYPOL-u, migranci jednak nie zniknęli, a są "schowani" przez reżim.

Alaksandr ŁukaszenkaAlaksandr ŁukaszenkaŹródło: East News, fot: SERGEI SAVOSTYANOV
d1um6oh
d1um6oh

Jeszcze do niedawna na granicy notowano po kilkaset prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej przez migrantów. Obecnie takich przypadków jest zaledwie kilkadziesiąt.

To nie oznacza jednak, że migranci przebywający na Białorusi zniknęli. Nie są np. odsyłani do swoich państw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie będziemy drażnić starego dziada". Wypunktował taktykę Zachodu wobec Łukaszenki

- Migranci przebywają bardzo niedaleko Polski. Są w przygranicznej strefie, około 20 kilometrów od granicy. Nie znajdują się w mieszkaniach publicznych, w hotelach. Są przy służbach granicznych, w miejscach ich przebywania. Białorusini przekazują nam, że nie widzą migrantów - mówi w rozmowie z "Faktem" Aleksander Azarau, szef BYPOL-u, białoruskiej organizacji opozycyjnej.

d1um6oh

Łukaszenka wykorzysta jeszcze migrantów?

Wskazuje, że wcześniej migranci chodzili po białoruskich miastach. W ostatnim czasie jednak zniknęli z miejsc publicznych. Zdaniem szefa BYPOL-u to celowe działanie Łukaszenki.

- Chce w ten sposób okłamywać Białorusinów, że rzekomo migrantów nie ma, że Białoruś nie zajmuje się tym kryzysem - mówi.

Białoruska opozycja podkreśla, że Łukaszenka może nie zakończyć swoich działań hybrydowych i ponownie wysłać migrantów, by próbowali przedrzeć się przez granicę do Polski.

d1um6oh

Bloomberg w ostatnich dniach informował, że prezydent Polski Andrzej Duda miał poruszyć temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej podczas swojej wizyty w Chinach. Polska miała zagrozić zablokowaniem kluczowego chińskiego szlaku kolejowego. Na początku lipca wzmożono kontrole w Małaszewiczach. W kolejnych dniach presja migracyjna na granicy zaczęła spadać, co może sugerować, że Pekin naciskał na Łukaszenkę, by zmienił swoją politykę.

Czytaj więcej:

Źródło: "Fakt"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1um6oh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1um6oh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj