Gajewo. Po pijanemu chcieli przewiercić pocisk. Jednemu urwało dłoń
Dramatyczny incydent w Gajewie koło Giżycka. Czterech pijanych mężczyzn próbowało przewiercić pocisk z czasów II wojny światowej. Doszło do wybuchu.
03.01.2020 10:07
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w stolarni w Gajewie (woj. warmińsko-mazurskie).
- Czterech mężczyzn w wieku od 34 do 44 lat próbowało przewiercić pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Doszło do eksplozji. Dwóch z nich odniosło poważne obrażenia. 40-latek, który trzymał wiertarkę, stracił dłoń. 44-latek, który stał obok, został odłamkami ciężko ranny w brzuch i klatkę piersiową - mówi Wirtualnej Polsce asp. Iwona Chruścińska z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Dwóch pozostałych mężczyzn nie odniosło poważniejszych obrażeń. Badanie wykazało, że mieli ponad promil alkoholu we krwi.
Czytaj również: Trójka dzieci zginęła w pożarze. Akt oskarżenia przeciwko matce
Na miejsce oprócz pogotowia i policji wezwano saperów z Olsztyna. Pirotechnicy znaleźli na posesji jeszcze jeden pocisk oraz napęd rakietowy. W piątek zostały zabezpieczone i wywiezione. Na razie nie wiadomo, skąd wzięły się na terenie gospodarstwa.
Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze przesłuchają rannych mężczyzn, gdy tylko pozwoli na to ich stan.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl