Wiktor Janukowycz
Ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz jest wręcz znany ze swoich przejęzyczeń. Podczas spotkania w Odessie pomylił, cytując, sowieckiego pisarza Izaaka Babla z niemieckim politykiem Augustem Beblem. W ubiegłym roku zaskoczył urzędników i dziennikarzy, nazywając swoich politycznych poprzedników "szleperami". Ktoś wie, co ten termin oznacza? Zebrani też byli zaskoczeni. Później okazało się, że w przestępczym żargonie są to "złodzieje wagonowi". Być może prezydentowi przypomniała się kryminalna przeszłość?
Czytaj więcej: Był bandytą. Dziś jest prezydentem.
Z kolei w jednym z niedawnych przemówień stwierdził, że przed Euro 2012 należy uczynić kraj bardziej "niebezpiecznym" dla jego obywateli. Oby nie były to prorocze słowa…
Na koniec warto przypomnieć jeszcze jedną wpadkę Janukowycza. W 2009 roku Julia Tymoszenko, wówczas ukraińska premier, wytykała mu, że pomylił Kosowo i Czarnogórę. Obecnie Janukowycz jest prezydentem Ukrainy, a Tymoszenko odsiaduje siedmioletni wyrok.