"Gabinet cieni" sugeruje pilne zmiany w wojsku
Jak najszybsze powołanie szefa sztabu generalnego, wprowadzenie możliwości wydłużenia kadencji na stanowiskach dowódczych w wojsku i uzawodowienie polskiej armii do 2008 roku - to niektóre z zadań, jakimi - zdaniem Platformy Obywatelskiej - powinno zająć się w trybie pilnym Ministerstwo Obrony Narodowej.
Działalność MON recenzował na konferencji prasowej w Sejmie Bogdan Zdrojewski, który w "gabinecie cieni" Platformy odpowiada za sprawy wojska.
Zdrojewski w imieniu Platformy opowiedział się za uzawodowieniem polskiej armii - zaniechaniem poboru lub jego zawieszeniem - do roku 2008. Pojawiają się zapowiedzi przesunięcia tej daty o dwa lata. Są one naszym zdaniem nieuzasadnione - powiedział.
Przypomniał, że ciągle nie powołano nowego szefa sztabu generalnego. 31 stycznia urzędowanie zakończył dotychczasowy szef sztabu gen. Czesław Piątas. Szef MON Radosław Sikorski zapowiedział wówczas, że nominacji jego następcy należy się spodziewać w ciągu kilku dni.
Powoływanie szefa SG WP jest prerogatywą zwierzchnika sił zbrojnych - prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Do dzisiaj p.o. szefa sztabu jest gen. Mieczysław Cieniuch. Zwłoka w nominacji pierwszego dowódcy w armii jest niczym nieuzasadniona, tworzy natomiast zły precedens - ocenia Platforma.
"Gabinet cieni" sugeruje też ustawowe dopuszczenie wydłużenia kadencji na stanowiskach dowódczych od roku do trzech lat. Obecnie na stanowiskach dowódczych obowiązują trzyletnie kadencje. Zdrojewski uważa, że jeśli nie uelastyczni się długości tych kadencji, pojawi się realne zagrożenie braku obsady dla wielu stanowisk.
Zdrojewski zwrócił też uwagę, że na skutek objęcia uczelni wojskowych ustawą o szkolnictwie wyższym mogą one zostać pozbawione możliwości nadawania stopni i tytułów naukowych, ponieważ nie posiadają wystarczającej ilości samodzielnych pracowników naukowych. Problem wystąpi już 1 września tego roku - przestrzegł.
Platforma domaga się też od MON jak najszybszego wynegocjowania tzw. planu ewentualnościowego w ramach NATO. Jak tłumaczył, plan ewentualnościowy to opracowywany przez dany kraj scenariusz reakcji sił własnych i Paktu Północnoatlantyckiego na potencjalne zagrożenia. Poprzedni plan, jaki Polska wynegocjowała z dowództwem NATO, przestał obowiązywać, do tej pory nie przedstawiliśmy kolejnego - podkreślał Zdrojewski.