Fundusz Odbudowy. Poseł KO się wyłamał i zagłosował razem z PiS
Sejm wymaganą większością głosów ratyfikował unijny Fundusz Odbudowy. Za głosowało 290 posłów, a przeciw 33. Koalicja Obywatelska wstrzymała się od głosu z wyjątkiem jednego posła. Franciszek Sterczewski się wyłamał i zagłosował razem z PiS. Wirtualna Polska zapytała polityka, czy nie obawia się konsekwencji ze strony klubu KO.
04.05.2021 20:46
- Uważam, że w interesie Polek i Polaków jest to, żeby ten Fundusz poprzeć, żeby Polska przystąpiła do tego unijnego mechanizmu. Nie zgadzam się z narracją, że ten Fundusz będzie pisowskim budżetem wyborczym - powiedział WP Sterczewski.
Dodał, że chodzi o "miliardy" na odbudowę polskiej gospodarki po pandemii COVID-19.
Pytany, czy nie obawia się konsekwencji swojej decyzji ze strony klubu Koalicji Obywatelskiej Sterczewski odparł, że konsultował ją z własnymi wyborcami.
Zobacz też: oklaski na stojąco dla Morawieckiego, Ziobro ze spuszczoną głową
- Młodzi ludzie z którym mam kontakt, mimo różnych wątpliwości finalnie w przytłaczającej większości była za. W związku z tym miałem do wyboru albo zagłosować z klubem, albo zgodnie z oczekiwaniami społecznymi, które widziałem, że są takie, a nie inne - powiedział poseł.
Fundusz Odbudowy poparło też m.in. Polskie Stronnictwo Ludowe. Sterczewski już w trakcie debaty w Sejmie, chwalił w mediach społecznoścowych wystąpienie Władysława Kosiniaka-Kamysza. "Świetna mowa Kosiniaka-Kamysza" - napisał na Twitterze.
Sejm poparł Fundusz Odbudowy
W głosowaniu nad ratyfikacją ustawy o Zasobach Własnych UE (Funduszem Odbudowy - red.) głosowało łącznie 456 posłów.
Za przyjęciem ustawy było 290 posłów, przeciw 33, a od głosu wstrzymało się 133 parlamentarzystów, z czego 127 głosów "wstrzymujących się", to głosy Koalicji Obywatelskiej.
"Wstrzymuję się. Jestem zwolenniczką UE w tym praw człowieka, wolnych mediów i sądów. Mój głos to sprzeciw wobec deali pod stołami, braku kontroli nad funduszami i nepotyzmem PiS" - napisała na Twitterze posłanka KO Barbara Nowacka.
Dyscyplinę partyjną złamały też dwie posłanki PiS Małgorzata Janowska i Anna Maria Siarkowska. Z kolei Marcin Warchoł, związany z Solidarną Polską kandydat na prezydenta Rzeszowa i wiceminister sprawiedliwości, zagłosował "za" ratyfikacją mimo, że jego partia od początku opowiadała się przeciw.
Będą kary w klubie PiS?
Jak dowiaduje się WP, wkrótce kwestią ewentualnych kar dla niesubordynowanych parlamentarzystów klubu PiS zajmie się prezydium klubu.
Unijny Fundusz Odbudowy, ma posłużyć zwalczaniu gospodarczych skutków pandemii koronawirusa w krajach członkowskich Unii Europejskiej. Polska ma z niego otrzymać około 58 mld euro. Łącznie z unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy nasz kraj ma otrzymać 770 mld zł w ciągu kilku lat.
Przeczytaj też: