Frustracja w Ukrainie. Miało być kilkaset czołgów, jest 60

Ukraina jak do tej pory dostała tylko 60 czołgów Leopard, zamiast obiecanych kilkuset - podał w niedzielę brytyjski tygodnik "The Economist", powołując się na źródło w Sztabie Generalnym Sil Zbrojnych Ukrainy.

Frustracja w Ukrainie. Miało być kilkaset czołgów, jest 60
Frustracja w Ukrainie. Miało być kilkaset czołgów, jest 60
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | RONNY HARTMANN
Maciej Zubel

21.08.2023 | aktual.: 21.08.2023 06:40

Jak twierdzi portal tygodnika, wobec rozczarowującego tempa ukraińskiej kontrofensywy, to że zachodnia broń nie jest dostarczana w takich ilościach, jak to było zapowiadane, jest szczególnie frustrujące dla władz w Kijowie. Przedstawiciel biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Serhij Łeszczenko przyznał, że jest to "martwiące i demotywujące".

Podkreślił też, że kontrofensywa prowadzona jest w takim tempie, w jakim jest to możliwe. - Nie mamy prawa krytykować wojska siedząc tutaj w Kijowie. To nie jest koń, którego można popędzić batem, by jechał szybciej. Każdy metr naprzód ma swoją cenę płaconą krwią - powiedział Łeszczenko.

- Po prostu nie mamy zasobów do przeprowadzenia frontalnych ataków, o które Zachód błaga, byśmy przeprowadzili - mówi źródło ze Sztabu Generalnego. Szczególnie brakuje pojazdów do rozminowywania, a problemem jest także brak wsparcia z powietrza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Rosjanie byli tuż obok. Walka żołnierza w okopach

Źródło wyjaśnia, że po katastrofalnej sytuacji z początku czerwca, kiedy to dwie wyszkolone na Zachodzie brygady straciły dużą liczbę ludzi i sprzętu na polach minowych, początkowe plany zostały skorygowane.

Od tego czasu Ukraina priorytetowo traktuje unikanie strat w ludziach. - Nie planujemy już operacji, które zakładają duże straty. Nacisk kładzie się teraz na degradowanie wroga: poprzez artylerię, drony, wojnę elektroniczną i tak dalej - mówi źródło.

Postępy ukraińskiej kontrofensywy. "Daleko od strategicznego celu"

"The Economist" pisze, że w ostatnich dniach ukraińskie wojska poczyniły znaczące postępy na kluczowym południowym teatrze działań wojennych i dokonały wyłomu w wystarczającej liczbie pól minowych, by mogły dotrzeć do pierwszej z trzech linii rosyjskich fortyfikacji w kilku lokalizacjach.

Ukraińskie siły zdegradowały również rosyjskie rezerwy operacyjne i logistykę. Mimo to, po upływie dwóch i pół miesiąca Ukraina pozostaje daleko od swojego strategicznego celu, jakim jest zbliżenie się do Morza Azowskiego - a tym samym przecięcia zajętego przez Rosję korytarza lądowego na Krym - przed deszczami pod koniec października, kiedy błoto sprawi, że będzie znacznie trudniej.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP

Źródło artykułu:PAP
wojna w UkrainierosjaLeopard 2
Wybrane dla Ciebie