Francuska prasa: przed nowym rządem rysuje się trudna przyszłość
Zdecydowane, zgodne z przewidywaniami, zwycięstwo postkomunistów z SLD, słaba frekwencja i trudna przyszłość rysująca się przed nowym rządem - to sprawy najczęściej podkreślane w komentarzach francuskiej prasy po wyborach powszechnych w Polsce.
Centroprawicowy Le Figaro pisze, że 12 lat po upadku komunizmu nad Wisłą Polacy odrzucili etos Solidarności i opowiedzieli się za SLD - spadkobiercą komunistycznej władzy, w której młode pokolenie działaczy to nie typ aparatczyka z PZPR. Wezwania Koscioła, by nie głosować na lewicę pozostały bez echa. O Lechu Wałęsie zapomniano, a antykomunistyczna krucjata stała się obiektem kpin - pisze Le Figaro.
Według lewicowego Liberation, porażka Unii Wolności Bronisława Geremka oznacza odejście do historii intelektualistów związanych z przemianami w Polsce w latach 80.
Przed SLD trudne zadanie wprowadzenia Polski do Unii Europejskiej - piszą Liberation i gospodarczy Les Echo, które zastanawia się w jaki sposób SLD zamierza zmniejszyć deficyt. Zadanie tym trudniejsze, że - jak uważa Le Figaro - w partii ścierają się dwa nurty: liberalny reprezentowany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i dogmatyczny Leszka Millera, a do tego w Sejmie znalazła się silna grupa przeciwników Unii Europejskiej. (aso)