Francja: wyjątkowo niska frekwencja wyborcza
Tak niskiej frekwencji w wyborach parlamentarnych we Francji nie było od lat. Ministerstwo spraw wewnętrznych podało, że do godz. 12 wyniosła ona 17,75 proc. Jeśli tak dalej pójdzie to będzie to najgorszy wynik od lat.
Francuzi mogą oddać swój głos od godz. 8, ale z danych MSW wynika, że zainteresowanie wyborami jest mniejsze niż w pierwszej turze, kiedy do godz. 12 zagłosowało 19,24 proc. uprawnionych do głosowania.
Natomiast w poprzednich wyborach parlamentarnych w 2012 r. do południa zagłosowało 21,41 proc. Francuzów. W 2007 r. frekwencja do godz. 12 wyniosła 22,89 proc.
Jeśli ta tendencja się utrzyma do końca głosowania, to frekwencja może mieć najniższy poziom w historii wyborów parlamentarnych od lat i dać zdecydowaną większość deputowanym skupionym wokół prezydenta Emmanuela Macrona - pisze agencja AFP.
Głosowanie w niedzielnych wyborach potrwa do godziny 20. Wtedy też należy spodziewać się pierwszych prognoz wyników wyborów.
