Trwa ładowanie...
d1g9c9x

Fossett dotarł nad Pacyfik

Balon Fossetta jeszcze nad Australią (AFP)
50-metrowej wysokości balon, lecący z prędkością 83 km/h na wysokości 6700 m, którym Steve Fossett próbuje oblecieć kulę ziemską, dotarł we wtorek do wód południowego Pacyfiku.

d1g9c9x
d1g9c9x

Ta część lotu jest przez niego samego określana jako najbardziej ryzykowna z uwagi na częste na Pacyfiku sztormy. Właśnie nad wodami u wschodnich wybrzeży Australii Fossett omal nie stracił życia, gdy - w sierpniu 1998 roku - w czasie silnej burzy jego balon runął do Morza Koralowego z wysokości 9 tys. metrów.

Chociaż kierunek jest mniej więcej dobry, lot odbywa się nieco za wolno i martwię się trochę, że nie mam wystarczająco dużo tlenu na pokładzie - powiedział Fossett. To jest tak długi lot, że wiele rzeczy może się nie udać - dodał Fossett.

Przelot nad Australią został opóźniony z powodu zmian prądów powietrznych nad centralnymi rejonami kontynentu. Meteorolog Bill Winkert z centrum kontroli misji na uniwersytecie Waszyngtona w Saint-Louis w Missouri w USA zapowiada jednak, że nad Pacyfikiem sytuacja jest dobra, nie ma żadnych burz i nie będzie w najbliższych kilku dniach.

Z meteorologicznego punktu widzenia wszystko wygląda świetnie - powiedział Winkert.

d1g9c9x

Srebrzysty, napełniony helem balon "Solo Spirit" opuścił Australię na wysokości Port Macquarie w Nowej Południowej Walii i kieruje się ku północnym krańcom Nowej Zelandii. Następnym wybrzeżem, jakie zobaczy Fossett, będą brzegi Chile w Ameryce Południowej. Powinien tam dolecieć w ciągu 5-6 dni.

Fossett leci na wysokości 6700 m ze średnią prędkością 83 km/godz. Od startu z pustyni na wschodnim wybrzeżu Australii przebył ponad 3 tys. km. (ajg)

d1g9c9x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1g9c9x
Więcej tematów