Fort Trump nie powstanie w Polsce? Trzy kwestie sporne z Amerykanami
Projekt utworzenia w Polsce bazy wojsk Stanów Zjednoczonych pod nazwą "Fort Trump" prawdopodobnie upadł - podaje Reuters. Z ustaleń agencji wynika, że propozycja Polski, aby nazwać bazę na cześć prezydenta Donalda Trumpa, "rozmywa się wśród sporów o finansowanie i rozmieszczenie żołnierzy".
- Nie ma Fortu Trump - powiedział Reutersowi urzędnik, zajmujący się sprawą. Dodał również, że od początku pomysł był skazany na niepowodzenie. Agencja wyjaśnia, że polski rząd początkowo zapowiadał przekazanie na ten cel 2 miliardów dolarów, "co może być dużym wyzwaniem ze względu na osłabienie gospodarki przez pandemię koronawirusa". Jednak Stany Zjednoczone chcą, aby Warszawa zapłaciła więcej" - podaje Reuters, powołując się na źródła w administracji Trumpa.
Okazuje się jednak, że problemem nie jest tylko finansowanie utworzenia bazy. Chodzi również o różnice między stroną polską i amerykańską dotyczące lokalizacji jednostek armii USA.
- Polska chce umieścić je w pobliżu swojej wschodniej granicy, czyli w pobliżu terytorium Białorusi, sojusznika Rosji. W przyszłości z pewnością będzie to antagonizować Rosję, a Waszyngton wolałby rozmieścić swoje siły dalej na zachód - powiedzieli Reutersowi urzędnicy zaangażowani w negocjacje.
Zobacz także: Grzegorz Schetyna o wyborze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: dzisiaj jesteśmy mądrzejsi
Innym problemem, który podnosić mają Amerykanie, jest kwestia rozszerzenia jurysdykcji, np. w sytuacjach, kiedy żołnierze USA zostaliby w Polsce oskarżeni o popełnienie przestępstw.
Według agencji pomysł budowy nowej bazy dla żołnierzy USA w Polsce wkrótce zostanie już formalnie odrzucony.
Fort Trump nie postanie w Polsce? "Długie dyskusje"
Polski wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński potwierdził Reutersowi dyskusje nad finansowaniem, lokalizacją i statusem prawnym jednostek zza oceanu w Polsce.
- Dyskusje trwają długo, bo to bardzo złożone zagadnienia. Myślę, że podejmiemy ostateczną decyzję, ale to zajmie trochę czasu - stwierdził polski minister.
Rozwiązania sprawy nie przyspiesza zapowiedź Waszyngtonu wycofania części sił wojskowych z Niemiec. - Każde wycofanie sił zbrojnych z Europy jest ryzykowne i nie jest tak, że jako polski rząd postrzegamy to pozytywnie, ponieważ uważamy, że amerykańska obecność powinna być jeszcze szersza - powiedział Jabłoński.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.