Fiat: krótszy tydzień pracy zamiast zwolnień
Dyrekcja Fiata Auto Poland pozytywnie
odniosła się w piątek podczas rokowań w sprawie planowanego zwolnienia 700
osób w spółce do propozycji związkowców, by ograniczyć tydzień
pracy w spółce z 42 do 40 godzin.
Marian Szeląg z Solidarności Fiat Auto Poland w Tychach powiedział, że dzięki temu uratowanych może zostać 70 miejsc pracy. Dodał, że dyrekcja zgodziła się na skrócenie czasu pracy od nowego roku przy utrzymaniu dotychczasowego poziomu płac.
Według Szeląga dyrekcja nie zgodziła się na dalsze propozycje związkowców, w tym na zawieszenie na dwa lata Dnia Rodzinnego, czyli festynu dla pracowników spółki.
PAP dowiedziała się nieoficjalnie, że związkowcy proponowali również m.in. przeniesienie dyrekcji handlowej z Warszawy do Bielska-Białej. Władze koncernu odmówiły.
Kolejna tura rozmów odbędzie się w przyszły wtorek.
Fiat Auto Poland powiadomił 26 września o zamiarze zwolnienia do końca 2001 roku 700 osób - 580 pracowników fizycznych i 120 umysłowych. Spółka uzasadniła konieczność zmniejszenia zatrudnienia dramatycznym spadkiem popytu na samochody na polskim rynku motoryzacyjnym.
Dalszych ponad 400 osób może stracić pracę w spółkach z otoczenia Fiata Auto Poland - Delfo, Sistema, GM FA Purchasing i Comeau, jeżeli dyrekcja firmy motoryzacyjnej zrealizuje planowaną redukcję zatrudnienia.
W tym roku Fiat Auto Poland przeprowadził już raz zwolnienia grupowe. Od 1 kwietnia ze spółki odeszło 580 osób. Spośród spółek współpracujących z Fiatem odeszło łącznie blisko 450 pracowników.(ck)