"FAZ": dekrety niezgodne z duchem Europy XXI w.
Niemiecki dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung poświęca wtorkowy komentarz stanowisku władz polskich wobec wezwań do unieważnienia powojennych aktów prawnych, stanowiących podstawę do przymusowych wysiedleń i wywłaszczeń ludności niemieckiej.
Kandydat chadeków do urzędu kanclerza - Edmund Stoiber zaapelował w minioną niedzielę do Czech i Polski o anulowanie takich aktów prawnych, naruszających - jego zdaniem - europejski system wartości.
"FAZ" napisał : Wypędzenia Niemców z Polski nie można stawiać na równi z wypędzeniem Niemców z Czechosłowacji, twierdzi polski premier Miller, po tym jak kandydat do urzędu kanclerza Stoiber zażądał unieważnienia nie tylko dekretów Benesza, lecz także przekreślenia dekretów Bieruta. Rzeczywiście, istniały historyczne różnice; nikt nie mógł jednak uczynić prawa z bezprawia wypędzenia. Polaków i Czechów dzieli natomiast sposób, w jaki obchodzą się w szóstej dekadzie po zakończeniu wojny z tym tematem. To praski szef rządu oraz desygnowany na ten urząd jego następca zaangażowali się na rzecz wypędzenia w sposób, który wywołał oburzenie i niezrozumienie wybiegające daleko poza krąg wypędzonych. Echo słychać teraz w Warszawie, która do tej pory skwapliwie trzymała się z daleka od niemiecko-czeskiej debaty. Także Polakom, którzy dłużej niż ich południowi sąsiedzi zajmują się krytycznie swoją przeszłością, trzeba chyba wyjaśnić, dlaczego również minister spraw wewnętrznych Schily domaga się unieważnienia dekretów
- nie po to, aby wspólnie ze Stoiberem wygrać po latach II wojnę światową, lecz dlatego, ponieważ duch tych dekretów nie ma czego szukać w Europie XXI wieku.(miz)