Ewakuacja dzieci w górach. Po drodze śnieg i powalone drzewa
Do Polski dotarła wyjątkowo niebezpieczna pogoda. Intensywnie sypie śnieg, a silny wiatr powoduje zamiecie i zawieje śnieżne. Ze schroniska górskiego trzeba było ewakuować grupę dzieci.
Jak przekazała Grupa Krynicka GOPR, ratownicy z Rejonowej Stacji Ratunkowej w Piwnicznej, przeprowadzili ewakuację 14 osób ze schroniska na Przehybie. Byli to uczestnicy obozu sportowego (uczniowie szkół podstawowych), którzy mieszkali w schronisku.
W czwartek w tym regionie spadło bardzo dużo mokrego śniegu. Pod jego ciężarem łamały się drzewa, a te uszkodziły linię energetyczną i telefoniczną wzdłuż drogi prowadzącej z Gabonia na Przehybę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W związku z pogarszającymi się warunkami w górach organizatorzy podjęli decyzję o ewakuacji uczestników" - informuje GOPR. Udało się utorować drogę dojazdową i wszystkie dzieci całe i zdrowe zostały zwiezione do Gabonie, skąd odebrali je rodzice.
Najwyższy możliwy stopień zagrożenia w Tatrach
Szczególnie niebezpiecznie jest w tej chwili w Tatrach. "Ratownicy TOPR ogłosili właśnie 4. stopień zagrożenia lawinowego, najwyższy występujący w Tatrach. Wyzwolenie lawiny jest prawdopodobne nawet przy małym obciążeniu dodatkowym na wielu stromych stokach. W niektórych przypadkach należy spodziewać się licznych samoistnych dużych, a często bardzo dużych lawin. NIE WYCHODŹCIE W GÓRY!" - informuje TOPR.
W czwartek po południu w Tatrach zeszła lawina, całkowicie przysypując turystę. Mężczyznę udało się wydobyć spod śniegu, lecz jego stan jest ciężki. Po skutecznej reanimacji poszkodowany trafił do szpitala.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ