Europejska Agencja Kosmiczna: Spada satelita. W środę wejdzie w atmosferę Ziemi
Od 30 lat krążył na orbicie. Teraz europejski satelita kończy misję i powraca do atmosfery ziemskiej. Tu zakończy się jego byt. Spadnie w postaci śmieci. Według Europejskiej Agencji Kosmicznej stanie się to prawdopodobnie w środę.
Ostatnia podróży satelity już trwa. Zdjęcia z niej wykonała w ciągu ostatniego miesiąca australijska firma HEO przy użyciu własnych przyrządów. W środę lub też czwartek kosmiczna instalacja sprzed trzech dekad osiągnie cel.
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) podała, że nieczynny już satelita European Remote Sensing 2 (ERS-2) ma wejść w atmosferę. Tu ulegnie rozpadowi.
Najprawdopodobniej większość konstrukcji spali się, gdy tylko wejdzie w ziemską atmosferę. Ryzyko przetrwania większych części jest - według ESA - "bardzo niskie". Siłą, która doprowadzi do unicestwienia ERS-2 jest opór atmosferyczny. Trudno przewidzieć postęp i rozmiar tej likwidacji, a także precyzyjnie ustalić czas, bo wpływa na to "nieprzewidywalna aktywność Słońca".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paranoja w PiS. Sroka: Pytają mnie, czy byli podsłuchiwani
W internecie dostępna jest transmisja na żywo z tej ostatniej drogi kosmicznego podróżnika. Tu także dowiedzieć się będzie można, kiedy ostatecznie zbliży się on do atmosfery.
W środę w atmosferę Ziemi wejdzie wysłużony satelita
ERS-2 był satelitą obserwacyjnym Ziemi wystrzelonym w 1995 roku. Zapewnił monitoring planety. Obserwował otaczającą kulę ziemską warstwę powietrza, badał jego skład, zachowanie oceanów i wpływ działalności człowieka na środowisko.
Nie jest pierwszym kosmicznym wysłannikiem, odwołanym z misji i skazanym na utylizację. Jednak współcześnie są one poddawane likwidacji z większą starannością i troską o środowisko. "Polityka ESA dotycząca łagodzenia skutków śmieci kosmicznych była wielokrotnie aktualizowana od 2008 roku, ostatnio w listopadzie 2023" - podała Agencja.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Według wyjaśnień ESA misje na orbicie okołoziemskiej są obecnie projektowane tak, aby po decyzji o zakończeniu operacji przeprowadzać kontrolowane wejścia w atmosferę. W ten sposób przynajmniej przewidzieć można, w który region Ziemi wejdą.
Na przestrzeni lat na kulę ziemską spadło kilka dużych, zniszczonych części korpusów rakiet. Ich upadek nie był niekontrolowany. Niektóre z nich to kawałki chińskich konstrukcji rakietowych, które lądowały na ogół w oceanach. Szczątki kapsuły Dragon firmy SpaceX znalezione zostały na australijskich polach uprawnych w sierpniu 2022 roku.