"Europa podsyca pożar". Kuba wspiera rosyjską narrację ws. Ukrainy
W konflikcie między Rosją a Ukrainą komunistyczne władze Kuby stanęły po stronie Putina. "Kreml działa bardzo powściągliwie i apeluje o pokojowe rozwiązanie konfliktu, podczas gdy Europa roznieca płomienie i podsyca pożar" - napisał we wtorek dziennik "Granma", organ Komunistycznej Partii Kuby.
Rosjanie wkroczyli na terytorium Ukrainy i próbują oderwać od niej dwa obwody. Władimir Putin odmawia Ukrainie prawa do suwerenności. Nowe informacje na bieżąco w naszej relacji.
Partia komunistyczna jest na Kubie jedynym legalnym ugrupowaniem. Po rewolucji w 1959 roku ZSRR, aż do jego rozpadu, była najważniejszym sojusznikiem Hawany.
Amerykańskie dyktatury popierają Putina
Działania Rosji poparli także autorytarni przywódcy Wenezueli i Nikaragui.
"Wenezuela potwierdza pełne poparcie dla prezydenta Władimira Putina w obronie pokoju w Rosji, w obronie pokoju w regionie i narodu rosyjskiego" - powiedział prezydent Nicolas Maduro w wystąpieniu telewizyjnym.
Zobacz także: Szokujące orędzie Putina. Ekspert: Kompletnie fikcyjny świat
"Rosja jedynie się broni" - stwierdzi na temat działań Moskwy na wschodzie Ukrainy prezydent Nikaragui Daniel Ortega.
Agresja na Ukrainę i sankcje na Rosję
W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin wygłosił orędzie pełne kłamstw i manipulacji, w którym podważał istnienie Ukrainy jako wolnego państwa. Mówił również kłamstwa na temat Polski, Europy, Stanów Zjednoczonych i NATO. Następnie podpisał dekret legitymizujący powstanie na wschodzie Ukrainy dwóch separatystycznych republik ludowych. Na teren Donbasu wjechały rosyjskie czołgi.
Działania Putina spotkały się ze sprzeciwem przywódców zachodniego świata. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję sankcje gospodarcze. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wstrzymał prace nad uruchomieniem gazociągu Nord Stream 2.