Estonia wyrzuca metropolitę Eugeniusza. "Zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Estonia podjęła decyzję o nieprzedłużaniu zezwolenia na pobyt Eugeniuszowi - metropolicie Estońskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego. Eugeniusz do 6 lutego będzie musiał opuścić kraj. Minister spraw wewnętrznych uważa, że jego działalność stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
- Estonia zdecydowała się odmówić przedłużenia pozwolenia na pobyt metropolicie Eugeniuszowi, czyli Walerijowi Reszetnikowowi, ponieważ jego publiczne działania i wypowiedzi wspierają agresora, a nie zmienił on swojego postępowania pomimo wcześniejszych ostrzeżeń - stwierdził w komunikacie prasowym Indrek Aru, szef biura straży granicznej Północnej Prefektury Estonii.
Przedstawiciele MSW wielokrotnie spotykali się z Reszetnikowem, aby wyjaśnić mu, że musi zaprzestać w swoich wypowiedziach usprawiedliwiania reżimu kremlowskiego i działań militarnych Rosji. Jednak pomimo wcześniejszych ostrzeżeń Reszetnikow nie zmienił swojego postępowania, które uznano za niezgodne z wartościami i otoczeniem prawnym Estonii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Indrek Aru dodał, że decyzja o nieprzedłużeniu zezwolenia na pobyt Reszetnikowa dotyczy wyłącznie jego zachowania i nie ma wpływu na Estońską Cerkiew Prawosławną Patriarchatu Moskiewskiego ani na jej wiernych.
Przypomnijmy, że 13 października 2022 roku metropolita wydał oświadczenie potępiające wojnę Rosji z Ukrainą. Estońskie ministerstwo spraw wewnętrznych i ministerstwo sprawiedliwości wezwały metropolitę do złożenia takiego oświadczenia do 12 października, pod groźbą odebrania mu pozwolenia na pobyt w Estonii.