WAŻNE
TERAZ

Policja pokazała wizerunki dywersantów

Erika Steinbach opuszcza Centrum przeciwko Wypędzeniom. "Dzieci trzeba wypuścić"

Długoletnia przewodnicząca Centrum przeciwko Wypędzeniom Erika Steinbach na własną prośbę opuszcza fundację. W Polsce zasłynęła głównie dzięki kontrowersyjnym twierdzeniom, dotyczącym m.in. mobilizacji Polaków przez napaścią Hitlera.

Erika Steinbach kierowała Centrum przez 18 lat
Źródło zdjęć: © PAP
Magdalena Nałęcz-Marczyk

Na własną prośbę Erika Steinbach rezygnuje z funkcji przewodniczącej fundacji Centrum przeciwko Wypędzeniom. Steinbach stała na czele tej instytucji przez 18 lat. „Ta fundacja była i pozostanie moją życiową sprawą” – napisała Steinbach na Twitterze. „Licząc prawie 18 lat, jest niemal pełnoletnia – dzieci trzeba wypuścić” – skomentowała.

Wagner: W duchu pojednania

Nowym przewodniczącym fundacji będzie były minister edukacji i sprawiedliwości Hesji chadek Christian Wagner. Wagner podziękował swojej poprzedniczce za „niestrudzone poświęcenie". – Poprzez dobre argumenty i wytrwałość centrum stało się początkiem federalnej fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie” – powiedział Wagner. Podkreślił, że chce kontynuować działalność fundacji w duchu pojednania i wyostrzania wrażliwości na łamanie praw człowieka w przypadku wygnań i deportacji.

Erika Steinbach założyła fundację Centrum przeciwko Wypędzeniom w 2000 roku. Jak podkreśla, instytucja postawiła sobie za cel „stworzenie całościowego obrazu losów ponad 15 milionów niemieckich ofiar deportacji i wypędzeń z Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej, jak i 4 mln niemieckich późnych przesiedleńców”.

Zobacz także: Adam Bodnar: „Na naszych oczach zmienił nam ustrój państwa”

Przewodniczyła Związkowi Wypędzonych

Steinbach kojarzona jest w Polsce jako przewodnicząca Związku Wypędzonych. Na czele tej organizacji forsowała pomysł utworzenia w Berlinie tzw. Centrum przeciwko Wypędzeniom. Projekt ten doprowadził do poważnych napięć w relacjach polsko-niemieckich. W efekcie niemiecki rząd w 2005 roku przejął odpowiedzialność za projekt, a powołana w 2008 r. fundacja „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie” została podporządkowana renomowanemu Niemieckiego Muzeum Historii (DHM). W 2014 r. Steinbach zrezygnowała z funkcji przewodniczącej Związku Wypędzonych. Zastąpił ją Bernd Fabritius.

W ubiegłym roku Erika Steinbach wystąpiła z CDU, gdzie należała do konserwatywnego skrzydła partii. W ostatnich wyborach parlamentarnych we wrześniu 2017 już nie kandydowała, ale podczas kampanii wyborczej uczestniczyła w wiecach antyislamskiej Alternatywy dla Niemiec.

Autor: Katarzyna Domagała, Deutsche Welle

Wybrane dla Ciebie
Brutalne porwanie i śmiertelny wpadek. Dwóch mężczyzn aresztowanych
Brutalne porwanie i śmiertelny wpadek. Dwóch mężczyzn aresztowanych
Policja pokazała wizerunki dywersantów. Listy gończe opublikowane
Policja pokazała wizerunki dywersantów. Listy gończe opublikowane
Trzy rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. Ćwiczyły atak na Polskę?
Trzy rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. Ćwiczyły atak na Polskę?
Polityka na TikToku. Kto osiąga najlepsze wyniki?
Polityka na TikToku. Kto osiąga najlepsze wyniki?
Ukrainiec podejrzany o wysadzenie Nord Stream aresztowany w Niemczech
Ukrainiec podejrzany o wysadzenie Nord Stream aresztowany w Niemczech
"Robi wrażenie". Wpis Tuska wywołał burzę w sieci
"Robi wrażenie". Wpis Tuska wywołał burzę w sieci
Ataki na Krymie i w Rosji. Rosyjska infrastruktura wojskowa uszkodzona
Ataki na Krymie i w Rosji. Rosyjska infrastruktura wojskowa uszkodzona
Węgry pośrednikiem w negocjacjach? Putin przedstawił stanowisko
Węgry pośrednikiem w negocjacjach? Putin przedstawił stanowisko
"Nikomu nie postawiono zarzutów". Trwają czynności w domu Jermaka
"Nikomu nie postawiono zarzutów". Trwają czynności w domu Jermaka
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Tłumy na pogrzebie polskiej milionerki. Kościół zapełniły balony
Tłumy na pogrzebie polskiej milionerki. Kościół zapełniły balony
Rosja zastosowała "smocze drony".  Ukraińskie drogi w ogniu
Rosja zastosowała "smocze drony". Ukraińskie drogi w ogniu