Epidemia dotarła do stolicy - "to będzie katastrofa"
Według najnowszych informacji podanych przez rząd Haiti, liczba ofiar cholery wzrosła do 220. Blisko 3 tys. osób zostało hospitalizowanych. W nocy epidemia dotarła do stolicy kraju Port-au-Prince - poinformowała Panamerykańska Organizacja Zdrowia, agencja Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). - Gdy epidemia dotrze do stolicy, gdzie rodziny z dziećmi mieszkają w przeludnionych obozach, w niehigienicznych warunkach, rezultaty będą katastrofalne - ostrzega Estrella Serrano z organizacji World Vision.
24.10.2010 10:50
Szpitale i centra medyczne są przepełnione; organizacja Lekarze Bez Granic obiecuje zorganizowanie szpitala polowego w wiosce Saint-Marc, gdzie epidemia pochłonęła najwięcej ofiar. Rząd Kanady, w której mieszka duża grupa haitańskich emigrantów, zaoferował szpital wojskowy i poinformował, że na walkę z epidemią przeznaczy fundusze do miliona dolarów. Amerykański Czerwony Krzyż poinformował, że na Haiti dotarły trzy duże transporty leków.
- Sytuacja jest pod kontrolą, nie należy panikować - powiedział agencji AFP doktor Jocelyne Pierre-Louis z ministerstwa zdrowia, zaapelował jednak o to, by "bardziej niż kiedykolwiek" respektować środki zachowania higieny.
Amerykańskie Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób (CDC) zapowiedziało pomoc m. in. w postaci zespołu epidemiologów i eksperta ds. cholery, którzy mają pomóc haitańskiemu rządowi w walce z epidemią.
Tysiące bezdomnych po styczniowym trzęsieniu ziemi na Haiti mieszka w stolicy kraju w namiotach w katastrofalnych warunkach higienicznych, co może doprowadzić do rozprzestrzenienia się epidemii cholery.