Elektryk porażony prądem. Przyleciał śmigłowiec ratowniczy
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek w Wielkopolsce. Elektryk został porażony prądem w Wilczy w pobliżu Jarocina. Przyleciało do niego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Do szpitala trafił również kolega porażonego prądem mężczyzny, który także źle się poczuł.
Mężczyzna został porażony prądem podczas wykonywania prac przy stacji transformatorowej w Wilczy. To 50-letni pracownik firmy energetycznej. Do mężczyzny wezwano służby ratownicze. Przyleciał helikopter z ratownikami.
Wypadek przy stacji transformatorowej
- Mężczyzna wykonując prace na linii wysokiego napięcia wszedł do rozdzielni energetycznej i tam został porażony prądem. Mężczyzna został zabrany śmigłowcem LPR-u do szpitala - przekazała lokalnym mediom asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podają lokalne serwisy, o wypadku 50-letniego elektryka służby ratownicze powiadomił jego kolega, który sam później trafił do szpitala. To 37-letni mężczyzna.
Nagle sam źle się poczuł. Wiadomo, że obaj mężczyźni byli trzeźwi w momencie zdarzenia. Wyjaśnieniem okoliczności wypadku ma zająć się Państwowa Inspekcja Pracy.
Źródło: epoznan.pl, jarocinska.pl