Eksplozja w bazie Bagram w Afganistanie. Wśród rannych jest polski żołnierz
• Atak na bazę Bagram w Afganistanie
• Eksplodowała "urządzenie wybuchowe" na terenie bazy
• Zginęło 4 Amerykanów, 17 osób jest rannych
• Wśród rannych jest Polak
12.11.2016 | aktual.: 12.11.2016 18:01
Na terenie bazy Bagram w Afganistanie eksplodował ładunek wybuchowy. Zginęło 4 Amerykanów - dwóch żołnierzy i dwóch kontraktorów amerykańskiej armii. Rannych zostało 16 wojskowych USA i polski żołnierz, który bierze udział w misji NATO.
"W wyniku zdarzenia jeden z polskich żołnierzy został lekko ranny. Żołnierz został przewieziony do szpitala w Bagram i tam pozostaje pod opieką personelu medycznego. Lekarze określają jego stan jako stabilny a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Rodzina żołnierza została powiadomiona o zdarzeniu" - poinformował w komunikacie MON.
Eksplozja miała miejsce we wczesnych godzinach rannych, została spowodowana przez "urządzenie wybuchowe" - poinformował gen. John Nicholson.
Baza Bagram, jak przypomina "The Independent" jest wykorzystywana także jako ośrodek, w którym przetrzymuje się talibskich bojowników. Często jest przez nich ostrzeliwana. Tym razem jednak, jak twierdzą talibowie, wybuch został spowodowany przez zamachowca-samobójcę, który wszedł na teren bazy.
Bagram jest największą amerykańską bazą w Afganistanie. W przeszłości wielokrotnie była celem ataków talibów. W grudniu ubiegłego roku wysadził się tam w powietrze zamachowiec jadący na motocyklu. Zginęło wówczas sześciu amerykańskich żołnierzy.