Trwa ładowanie...

Ekspert: Rosjanin zrzucił bombę na Biełgorod, bo pomylił przyciski

W czwartek wieczorem na rosyjski Biełgorod spadła bomba. Okazało się, że pocisk został wystrzelony omyłkowo przez Siły Powietrzne Federacji Rosyjskiej. - Pilot prawdopodobnie nacisnął niewłaściwy przycisk - ocenia ukraiński ekspert ds. lotnictwa Walerij Romanenko.

Rosyjski bombowiec omyłkowo zbombardował BiełgorodRosyjski bombowiec omyłkowo zbombardował BiełgorodŹródło: PAP, fot: Sergei Chirikov
d2xylen
d2xylen

W czwartek w godzinach wieczornych rosyjski samolot wielozadaniowy Su-34 zgubił bombę nad leżącym przy granicy z Ukrainą rosyjskim miastem Biełgorod. Dwie osoby są ranne. Na jednej z głównych ulic miasta powstał krater o średnicy 20 metrów - poinformowała agencja Reutera, powołując się na rosyjskie media.

Nie podano, jakiego rodzaju broń została użyta. Pojawiły się natomiast doniesienia o uszkodzeniu czterech budynków i czterech samochodów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźby Kim Dzong Una. Stanowcza reakcja Korei Południowej

Rosja zbombardowana własną bronią

- Prawdopodobnie była to szybująca bomba kierowana UPAB-1500. Nie mieści mi się jednak w głowie, że (rosyjscy piloci - red.) przelecieli niemal nad centrum Biełgorodu. Nikt normalny nie lata z bombami nad miastem - mówi Walerij Romanenko.

d2xylen

- Nawet w Jejsku, gdzie bombowiec uderzył w blok mieszkalny, tamten samolot nie przenosił żadnych ładunków. W Biełgorodzie mieliśmy do czynienia z jawnym zlekceważeniem życia i zdrowia własnych obywateli - zauważył Romanenko w rozmowie z niezależną rosyjską telewizją Nastojaszczeje Wriemia.

- Biełgorod to nie takie małe miasto, żeby nie dało się go ominąć. Ale nie, trzeba było polecieć nad gęsto zabudowanymi dzielnicami. W Rosji możliwe jest jednak wszystko - podkreślił ekspert.

W ocenie Romanenki pilot Su-34 wykonywał lot bojowy, a celem misji było prawdopodobnie zrzucenie bomby na pozycje ukraińskich wojsk. - Nie mam wątpliwości, to nie były żadne szkolenia. W przypadku lotów treningowych wykorzystuje się bomby wypełnione betonem, a nie materiałami wybuchowymi - wyjaśnił rozmówca opozycyjnych mediów.

d2xylen

Biełgorod to obwodowe miasto w Rosji, położone 40 km od granicy z Ukrainą i około 700 km na południe od Moskwy. Jego populacja liczy około 390 tys. mieszkańców.

W poprzednich miesiącach administracja Biełgorodu i regionu biełgorodzkiego wielokrotnie informowała o eksplozjach, do których miało dochodzić w m.in. magazynach paliw i obiektach wojskowych. Kreml regularnie oskarża o te incydenty stronę ukraińską.

Władze w Kijowie nie potwierdzają swojego udziału w tych zdarzeniach.

d2xylen

Czytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2xylen
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d2xylen
Więcej tematów