Ekspert oskarża Ziobrę. "To jego odpowiedzialność"
Zbigniew Ziobro zapowiedział kolejną reformę sądownictwa. Zakłada ona m.in. spłaszczenie struktury, co, zdaniem ministra sprawiedliwości, ma uwolnić blisko 2000 stanowisk sędziowskich. - W tej sprawie najciekawszy jest stosunek prezydenta Dudy. Kolejna reforma sądownictwa nie budzi entuzjazmu prezydenta - ocenił w programie "Newsroom" WP prof. Antoni Dudek. Politolog zaznaczył, że to właśnie niechęć głowy państwa wpływa na to, że reforma sądownictwa Zbigniewa Ziobry nie trafiła jeszcze do Sejmu. - Pan minister nauczył się od 2017 roku, że prezydenta nie można tak całkiem lekceważyć. To jest element nacisku na Andrzeja Dudę - podkreślił wykładowca na UKSW, mówiąc o prezentacji dokonanej przez Zbigniewa Ziobrę. - Nie jest w jego interesie dopuszczenie do kolejnego weta - zaznaczył prof. Dudek - Ja żałuję, że minister nie zaczął reformy sądownictwa od informatyzacji, bo sądy są dziś jedną z najbardziej zacofanych cyfrowo instytucji. To on za to odpowiada - dodał politolog.