Eksperci o kampanii wyborczej. "Będzie najbrutalniejsza od 1989 r."

Zbliżająca się kampania prezydencka w Polsce zapowiada się jako najbardziej brutalna od 1989 roku. Tak twierdzą eksperci, cytowani przez "Super Express". Zdaniem rozmówców dziennika, za najmocniejsze "zagrania" odpowiedzialni mają być współpracownicy kandydatów. "W KO to m.in. Sławomir Nitras i Cezary Tomczyk, a w PiS Jacek Kurski i Adam Bielan" - twierdzi politolog dr Bartosz Machnik.

Eksperci o kampanii wyborczej. "Będzie najbrutalniejsza od 1989 r."
Eksperci o kampanii wyborczej. "Będzie najbrutalniejsza od 1989 r."
Źródło zdjęć: © PAP
Katarzyna Staszko

Kandydaci na prezydenta, Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, rozpoczęli swoje kampanie, ale prawdziwa walka toczy się za kulisami.

Współpracownicy obu polityków intensywnie pracują nad wzmocnieniem ich wizerunku i osłabieniem konkurencji. Grzegorz Napieralski z KO przewiduje, że kampania będzie niezwykle brutalna, a PiS już przyzwyczaił do ostrej retoryki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lewica o drożyźnie i cenach prądu. Trela uderza w PiS: To są zapóźnienia z 8 lat

Brutalna kampania wyborcza. "Będą kąsać"

- PR-owcy Nawrockiego będą oczywiście atakowali najbardziej zaciekle Rafała Trzaskowskiego, ale dostać może się też Sławomirowi Mentzenowi. Mechanizm jest prosty. Pojawiają się jakieś insynuacje, a na ich podstawie tworzone się już informacje w mediach i konsekwentnie uderzany jest ten, czy inny polityk - dodaje Napieralski.

Janusz Kowalski z PiS uważa, że ekipa Trzaskowskiego i Tuska będzie atakować ostro, obawiając się porażki, która mogłaby oznaczać upadek rządu.

- Będą więc uderzać ostro i będą kąsać. Na kampanię w dużej mierze wpłynie Trump, ale nie bezpośrednio. Przywrócił on wiarę w sprawczość prawicy. Sztabowcy Trzaskowskiego? Nerwowość Nitrasa jest najlepszym barometrem i znakiem, że mają teraz olbrzymie problemy, że przegrywają. Hejt wylewający się z ich narracji nie działa na Polaków - ocenia Kowalski.

Z kolei dr Bartosz Machnik, politolog, podkreśla, że to współpracownicy kandydatów będą odpowiedzialni za najbrudniejsze zagrania. - W KO to przede wszystkim Sławomir Nitras, Cezary Tomczyk, ale też Dariusz Joński i Michał Szczerba. W PiS są Jacek Kurski, Adam Bielan, Przemysław Czarnek, ale też cały zaciąg polityków z byłej Suwerennej Polski, jak Sebastian Kaleta, czy Jan Kanthak. To będzie brutalna kampania, chyba najbardziej brutalna po 1989 r. - mówi politolog dr Bartosz Machnik

Politolog dr Sergiusz Trzeciak zauważa, że granice tolerancji w polityce przesuwają się, a walka staje się coraz bardziej agresywna. Dotychczas nie przekroczono granic dotyczących życia osobistego, ale to może się zmienić. Najmocniejsze ciosy mają paść na finiszu kampanii, kiedy nie będzie czasu na odpowiedź.

W kampanii wyborczej kluczowe będą także insynuacje i fake newsy, które mogą wpłynąć na postrzeganie kandydatów. Grzegorz Napieralski wskazuje, że mechanizm ten polega na tworzeniu informacji na podstawie insynuacji, co konsekwentnie uderza w polityków.

- Historia Karola Nawrockiego ma duży potencjał. Boks, relacje z ludźmi z półświatka. Nasi ludzie z Trójmiasta gromadzą wszystkie informacje - zdradza w rozmowie z "SE" polityk KO.

Do drugiej tury wyborów pozostały ponad cztery miesiące, a sztaby muszą oszczędnie gospodarować amunicją, by wystarczyło jej do 1 czerwca.

Źródło: Super Express/WP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (57)