Egzaminowali i brali, a teraz za to zapłacą
Dziewięciu instruktorów i egzaminatorów
Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Radomiu zostało
dotychczas skazanych za branie łapówek od osób ubiegających się o
prawo jazdy - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Radomiu.
Wszyscy oni skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Otrzymali kary grzywny, kilkuletnie zakazy wykonywania zawodu, a także kary pozbawienia wolności w zawieszeniu.
"Kwoty udowodnionych łapówek były wielokrotnie niższe niż wymierzone kary grzywny. Najwyższa grzywna wynosiła 135 tys zł, a zarzut opiewał na przyjęcie korzyści w kwocie 30 tys. Inny oskarżony przyjął niecałe 10 tys. zł, a został ukarany grzywną w wysokości ok. 80 tys. zł" - powiedział naczelnik wydziału śledczego w radomskiej prokuraturze okręgowej, Andrzej Szeliga.
Podejrzanymi w tej sprawie są 33 osoby. Wkrótce zarzuty zostaną postawione następnym dziesięciu. Niektóre z nich też złożyły wnioski o dobrowolne poddanie się karze, ale prokuratura jeszcze ich nie rozpatrzyła.
Korupcję w radomskim WORD wykryto w styczniu ubiegłego roku. Instruktorzy i egzaminatorzy pobierali pieniądze tylko za zdany egzamin z jazdy po mieście. Kursanci byli z góry informowani, że muszą mieć wcześniej zaliczone testy i poprawnie wykonać jazdę na polu manewrowym.