Śmiertelny wypadek na budowie w Małopolsce. W trakcie prac w Wieliczce przewrócił się żuraw, w którym przebywał operator. Policja udostępniła nowe nagranie z pobliskich kamer monitoringu, pokazujące moment katastrofy. Na dramatycznym nagraniu można zauważyć, że sekundy dzieliły matkę z wózkiem i dwójką dzieci od przygniecenia przez lecącą maszynę. Robotnicy przebywający akurat obok miejsca, gdzie doszło do feralnego zdarzenia od razu złapali się za głowy. Uciekli w ostatniej chwili. Operator dźwigu zginął na miejscu, a trzy osoby z budowy zostały ranne. "W wyniku tego zdarzenia ucierpiało czterech pracujących na budowie mężczyzn. Trzech z pracowników znajdowało się w pakamerze na którą przewrócił się dźwig. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Niestety życia jednego poszkodowanego (w wieku 51 lat ), pracującego w chwili zdarzenia na dźwigu, nie udało się uratować" - przekazała policja. Nie są znane dokładne okoliczności zdarzenia. W związku ze sprawą wszczęto śledztwo. Funkcjonariusze szukają świadków zdarzenia, których chcą przesłuchać. Jedną z pierwszych hipotez, jakie pojawiają się po tej katastrofie, są niekorzystne warunki atmosferyczne. W poniedziałek w Krakowie i okolicach od rana wiał silny wiatr.
