Przesłuchają Dziwisza? Kategoryczna deklaracja prawnika kardynała

Kardynał Stanisław Dziwisz nie otrzymał wezwania przed komisję ds. przeciwdziałania pedofilii - przekazał obrońca duchownego. Dodał, że mężczyzna, który złożył zawiadomienie na byłego asystenta Jana Pawła II, w przeszłości mu groził.

Kardynał Stanisław DziwiszKardynał Stanisław Dziwisz
Źródło zdjęć: © East News | FOT. LUKASZ KACZANOWSKI/POLSKA PRESS
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Onet podał, że sekretarz papieża Jana Pawła II kardynał Stanisław Dziwisz zostanie wezwany na przesłuchanie przez komisję ds. przeciwdziałania pedofilii. Chodzi o zgłoszenie mężczyzny, który twierdzi, że w latach 70. został wykorzystany seksualnie przez kilku księży, w tym samego Dziwisza.

Jak podaje "Rzeczpospolita", pełnomocnik Dziwisza mec. Michał Skwarzyński zaprzecza, że jego klient "brał udział w spotkaniach, jakie są mu publicznie nieprawdziwie zarzucane" i twierdzi, że to "celowe działanie defamacyjne wymierzone w osobę Kardynała, a celem jest w oczywisty sposób Karol Wojtyła".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakubiak broni Romanowskiego. Kuriozalne tłumaczenie

Mec. Skwarzyński dodaje, że kardynał nie otrzymał wezwania przed komisję. Nie wyklucza, że ostatnie doniesienia mają "przygotować grunt medialny" do ataku na Dziwisza.

Dziwisz otrzymywał groźby?

"Redakcja (Onetu - red.) doskonale wie, jaka osoba zgłosiła się do Komisji ds. przeciwdziałania pedofilii (identyfikuje ją co do imienia i nazwiska). Redakcja doskonale wie, że opowieść tej osoby ewoluuje, zmienia ona w różnych redakcjach wersję zdarzeń, zmienia ją w zeznaniach przed organami ścigania itd." - opisuje prawnik.

Dodał, że oskarżający Dziwisza mężczyzna zwrócił się do duchownego już w 2021 roku, przekonując, że "może go zrujnować" i "wywołać skandal". "

"Kardynał oczywiście nie przyjął tej osoby, a następnego dnia zawiadomiono o tym zdarzeniu policję. Mało tego, na numery telefonów zaczęły przychodzić napastliwe wiadomości, których treść także została przekazana na policję" - opisuje adwokat.

Czytaj więcej:

Źródło: "Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie
Wir polarny przyniesie do Polski zimę. Śnieg jeszcze w listopadzie
Wir polarny przyniesie do Polski zimę. Śnieg jeszcze w listopadzie
Morskie Oko. Spóźnili się na transport konny. Zadzwonili po TOPR
Morskie Oko. Spóźnili się na transport konny. Zadzwonili po TOPR
Dostawa K2 do Polski zakończona. 180 czołgów nad Wisłą
Dostawa K2 do Polski zakończona. 180 czołgów nad Wisłą
Dziesiątki milionów dolarów. Rosjanie stracili Su-30
Dziesiątki milionów dolarów. Rosjanie stracili Su-30
Zanieczyszczone metalem i gumą. GIS wycofuje popularne zupy i przyprawy Knorr
Zanieczyszczone metalem i gumą. GIS wycofuje popularne zupy i przyprawy Knorr
Trump uderzy w inny kraj? Na stole kilka scenariuszy
Trump uderzy w inny kraj? Na stole kilka scenariuszy
Głosowanie w sprawie tzw. Omnibusa. Dyskusja ambasadorów Niemiec i USA
Głosowanie w sprawie tzw. Omnibusa. Dyskusja ambasadorów Niemiec i USA
Sikorski podaje warunek wejścia Ukrainy do UE. Mówi o aferze korupcyjnej
Sikorski podaje warunek wejścia Ukrainy do UE. Mówi o aferze korupcyjnej
Sąd Najwyższy oddalił skargę Konfederacji. Chodzi o 47 tys. złotych
Sąd Najwyższy oddalił skargę Konfederacji. Chodzi o 47 tys. złotych
Nawrocki na Marszu Niepodległości. Polacy wydali werdykt
Nawrocki na Marszu Niepodległości. Polacy wydali werdykt
Ziobro na Węgrzech. Szłapka nazywa go "bezczelnym tchórzem"
Ziobro na Węgrzech. Szłapka nazywa go "bezczelnym tchórzem"
Turyści mieli strzelać do cywilów. "Snajperskie safari" w Sarajewie
Turyści mieli strzelać do cywilów. "Snajperskie safari" w Sarajewie