Dziewczynka znajduje się teraz w szpitalu Royal Berkshire Hospital. Komisarz Stuart Greenfield z policji w Reading powiedział: "Wszystko wskazuje na to, że dziecku nic się nie stało, nie stwierdzono żadnych urazów. W tym momencie najbardziej martwimy się o dobro jej matki, która może wymagać pomocy medycznej".
Policja szuka osób, które mogą cokolwiek wiedzieć o zajściu. - Prosimy o kontakt wszystkich, którzy coś widzieli albo są w posiadaniu jakichkolwiek informacji, nawet najdrobniejszych, pomocnych w zidentyfikowaniu osoby, która podrzuciła dziecko. Dziewczynka została najprawdopodobniej położona pod drzwi Domu Polskiego 3 maja, między 19.30 a 21.00 - dodał Greenfield.
- Nie można z całą pewnością stwierdzić, że jedno lub też oboje rodziców są Polakami, ale fakt, że list napisano po polsku sugeruje, że tak właśnie może być. Dlatego zwracamy się szczególnie do członków społeczności polskiej w Reading. Być może ktoś coś wie na temat dziecka i jej matki - dodał komisarz policji.
Osoby, które są w posiadaniu jakichkolwiek informacji, proszone są o kontakt z detektywem Markiem Tuckerem za pośrednictwem całodobowego numeru policyjnego 101.
(A.B.)
