Dziesiątki gróźb. Pitera: złożyłam zawiadomienie do Zbigniewa Ziobry
Europosłanka Platformy Obywatelskiej Julia Pitera podkreśla, że "fala nienawiści w sieci jest przerażająca". Po zgromadzeniu odpowiednich dowodów złożyła więc do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry zawiadomienie ws. mowy nienawiści.
To już piąte takie zgłoszenie, które na przestrzeni lat Pitera kieruje do organów ścigania. Większość z tych spraw została umorzonych.
"Ale obecnie występująca fala nienawiści jest przerażająca i wzbudza uzasadnioną obawę, że groźby kierowane pod moim adresem zostaną zrealizowane” - cytuje treść wysłanego przez posłankę zawiadomienia portal onet.pl.
Internetowi hejterzy nie mogą czuć się bezkarni
Julia Pitera zdradza teraz, że gdy w listopadzie 2017 roku zagłosowała za rezolucją Parlamentu Europejskiego w sprawie praworządności w Polsce, jej skrzynkę mailową zalały szokujące wiadomości.
- Wysyłano mi zdjęcia zamordowanych ludzi z obciętymi nogami, rękami, poćwiartowane ciała... Zastanawiałam się, skąd te osoby w ogóle wzięły takie fotografie - przyznała Onetowi.
Najnowsze zawiadomienie Pitera przesłała do Zbigniewa Ziobry 18 stycznia.
Rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik podkreśla, że każde tego typu zgłoszenie mowy nienawiści jest szczegółowo analizowane. Co prawda wiele z tych spraw zostaje umorzonych, ale prokuratura dokłada wszelkich starań, by internetowy hejt był karany.
Przypomnijmy, że wiele skandalicznych wypowiedzi i nawoływania do zabójstw pojawiło się w internecie również po ostatniej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Szef MSWiA Joachim Brudziński bardzo zdecydowanie zaczął ścigać wszystkich tych, którzy w sieci kpili sobie z zabójstwa polityka. Pierwsze osoby zostały już zatrzymane i usłyszały zarzuty. O działaniach resortu i policji pisaliśmy TUTAJ.