Trwa ładowanie...
cmentarz
02-11-2003 09:28

Dzień Zaduszny: zaduma nad tajemnicą śmierci

Kościół katolicki 2 listopada obchodzi Dzień Zaduszny, poświęcony
modlitwom za osoby zmarłe, które oczekują na ostateczne
zjednoczenie się z Bogiem. Rzecznik Kurii Warmińskiej Metropolitarnej ksiądz Artur Oględzki podkreślił, że ten dzień jest poświęcony zadumie nad tajemnicą śmierci.

Dzień Zaduszny: zaduma nad tajemnicą śmierciŹródło: AFP
d4cf5kf
d4cf5kf

"Dzień Zaduszny jest dniem wspomnienia wszystkich zmarłych. Jest to dzień zadumy, refleksji, także nad tajemnica śmierci, nad tajemnicą przemijania. Ale w liturgii Kościoła jest to przede wszystkim czas modlitwy za zmarłych" - dodał ksiądz Artur Oględzki.

W odróżnieniu od dnia Wszystkich Świętych, w którym Kościół katolicki składa hołd tym zmarłym, którzy dostąpili już świętości u Boga; 2 listopada - Dzień Zaduszny - jest dniem modlitw za dusze zmarłych, które do pełnej świętości potrzebują modlitwy wiernych i Kościoła.

Tradycja obchodów tego święta sięga czasów biblijnych. Już w Piśmie Świętym Starego Testamentu są pierwsze wzmianki o zapisywaniu w specjalnych księgach imion osób zmarłych. Tradycja ta przetrwała do czasów apostolskich.

Wielkim orędownikiem i kontynuatorem tej tradycji był benedyktyński opat z Cluny (Francja) Odilon, który w 998 roku polecił, by we wszystkich klasztorach o regule benedyktyńskiej Dniem Zadusznym był 1 listopada. Z czasem władze kościelne przeniosły je na 2 listopada. Każdy kapłan tego dnia ma obowiązek odprawienia trzech mszy żałobnych. Jedną w intencjach własnych, drugą w intencji wszystkich zmarłych, a trzecią w intencji Ojca Świętego.

d4cf5kf

W dawnych czasach poprzez modlitwy i jałmużny dla ubogich wierni starali się nieść pomoc duszom cierpiącym w czyśćcu. Tradycje te przetrwały - w formie rozdawnictwa chleba ubogim przed kościołami i cmentarzami w Dzień Zaduszny - aż do XX wieku.

Do dzisiaj przetrwał jedynie zwyczaj nawiedzania w tym dniu grobów (ale w mniejszym stopniu niż we Wszystkich Świętych), zapalania lampek i świec. Zachował się też zwyczaj składania ofiar pieniężnych w parafiach za dusze najbliższych zmarłych, na tzw. wypominki i kartek, na których są wymienione imiona i nazwiska zmarłych.(iza)

d4cf5kf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4cf5kf
Więcej tematów