To ich święto
Obchody Dnia Spadochroniarza szybko przekształciły się w huczną imprezę. W parku Gorkiego pośród plakatów sławiących desant, w rytm muzyki dobiegającej z rozstawionej sceny rozdawano żołnierską kaszę, kompot, arbuzy i lody. Co rusz rozlegały się okrzyki: Chwała WDW! Nie brakowało chętnych do zakazanych przez prawo kąpieli w fontannach ani do wódki - Pijemy od wczoraj - przyznawali żołnierze. Zapytani o to, skąd wzięli alkohol, bez ogródek zdradzali również: Przenieśliśmy przez dziurę w ogrodzeniu.