Trwa ładowanie...

Dzielnicowi nie dowierzali. W domu znaleźli małego "Bohunka"

Mieszkaniec Garwolina napotkał w lesie małego dzika. Mężczyźnie zrobiło się, żal zwierzęcia, ponieważ błąkał się samotnie wśród drzew. Postanowił, że zabierze go do swojego mieszkania w bloku. Mężczyzna złamał przepisy ustawy Prawo łowieckie.

Spotkał małego dzika w lesie. Postanowił zabrać go do domuSpotkał małego dzika w lesie. Postanowił zabrać go do domuŹródło: KPP Garwolin
d1kku15
d1kku15

Kilka dni temu, policjanci z Garwolina otrzymali niecodzienne zgłoszenie, jak poinformowała podkomisarz Małgorzata Pychner, rzeczniczka garwolińskiej policji. - Zaniepokojeni mieszkańcy jednego z osiedli poinformowali, że w jednym z mieszkań trzymany jest dzik – zrelacjonowała policjantka.

Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, ku ich zaskoczeniu, okazało się, że informacja była prawdziwa. W mieszkaniu faktycznie przebywał mały warchlak. Mężczyzna, który go tam przetrzymywał, wyjaśnił policjantom, że natknął się na zwierzę podczas spaceru po lesie. Zauważył, że mały dziczek błąka się samotnie wśród drzew, więc zrobiło mu się go żal. Postanowił zabrać go do domu i nadał mu imię Bohunek.

Chociaż intencje mężczyzny były dobre, policjanci byli zmuszeni do podjęcia interwencji. - Dzielnicowi skontaktowali się z lekarzem weterynarii, który ze względu na ryzyko rozprzestrzeniania się choroby ASF, zdecydował o przekazaniu zwierzęcia na obserwację – wyjaśniła rzeczniczka.

d1kku15

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczna sytuacja w Turcji. Popularny kurort w ogniu

Podkomisarz Pychner dodała, że mieszkaniec Garwolina, który zdecydował się na przetrzymywanie małego dzika w swoim mieszkaniu, musi teraz liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Jego działania stanowią wykroczenie, ponieważ złamał przepisy ustawy Prawo łowieckie.

Leśnicy apelują

Leśnicy przypominają, że nie powinniśmy zabierać młodych zwierząt z ich naturalnego środowiska, nawet jeśli wydają się być porzucone. "To, że młode zwierzęta, takie jak zajęce, sarny czy dziki, są pozostawiane same, nie jest wynikiem braku troski ze strony rodziców. Wręcz przeciwnie, to objaw troski o ich przetrwanie" – podkreślają mundurowi.

d1kku15

Według nich, takie zachowanie zwierząt to strategia przetrwania, która została wypracowana przez wiele pokoleń. Młode zwierzę nie wydziela silnego zapachu, co utrudnia jego wykrycie przez drapieżniki. Ponadto mało się porusza i ma ubarwienie, które pozwala mu się maskować w otoczeniu, co zapewnia mu ochronę. Stała obecność dorosłych zwierząt w pobliżu młodych, mogłaby przyciągnąć uwagę drapieżników i zwiększyć ryzyko ataku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1kku15
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1kku15
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj