Znamię nienawiści
Wojna pozostawia jednak na dzieciach-żołnierzach niezatarte znamię. Najgorsze nie są bynajmniej blizny. Najgorsze są wspomnienia, które ożywają w czasie snu i na jawie. W zespole stresu pourazowego (PTSD) obraz z wojny potrafi pojawić się w ciągu dnia, jak żywy. Słychać strzały i krzyk. Powracają twarze zabijanych i cierpiących. Wyzwaniem jest by nie nienawidzić – siebie i tych, którzy im to zrobili. Cierpienie pozostanie do końca.
Przy pisaniu korzystałem z następujących książek:"Byłem dzieckiem żołnierzem" Luciena Badjoko, wyd. Muza 2007, "Dzieci-żołnierze. Kalami idzie na wojnę" Giuseppe Carrisiego, wyd. Bratni Zew 2007 oraz "Nocni wędrowcy" Wojciecha Jagielskiego, wyd. W.A.B. 2009.