Działo się we wtorek w nocy. Izrael wycelował rakiety w Syrię. Naloty na okolice Damaszku
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek.
- Izrael przeprowadził naloty w okolicach stolicy Syrii. Ministerstwo obrony Syrii twierdzi, że izraelski nalot uderzył we wtorek rano w okolice Damaszku - podaje agencja Reutera. Teheran przeprowadził naloty rakietowe na kilka celów wojskowych w okolicy stolicy Syrii, Damaszku, co spowodowało pewne "szkody materialne", podało syryjskie ministerstwo obrony. W oświadczeniu dodano, że syryjska obrona przeciwlotnicza przechwyciła izraelskie "pociski i zestrzeliła niektóre z nich". Ataki Izraela na Syrię nasiliły się od czasu rozpoczęcia wojny z Hamasem. Reuter podaje, że od grudnia ponad pół tuzina oficerów irańskiej Gwardii Rewolucyjnej zginęło w domniemanych izraelskich atakach na Syrię.
- Rosja. Cztery osoby zginęły blisko granicy z Ukrainą. Do czterech wzrosła liczba ofiar śmiertelnych ostrzału wsi Nikolskoje w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim, sąsiadującym z Ukrainą - podała w poniedziałek agencja AFP, powołując się na szefa administracji obwodowej Wiaczesława Gładkowa. Wszyscy zabici pochodzą z jednej rodziny. "Atak terrorystyczny ukraińskich sił zbrojnych kosztował życie praktycznie całej rodziny: zginęli babka, matka, jej konkubent i jej syn, 17-letni chłopak" - cytuje AFP Gładkowa.
- Nocne naloty w Strefie Gazy. Są ofiary. We wtorek nad ranem w wyniku ataków izraelskiego lotnictwa na miasto Rafah na południu Strefy Gazy oraz na obóz dla uchodźców w środkowej części enklawy zginęło 20 Palestyńczyków - poinformowały palestyńskie źródła medyczne. W wyniku izraelskich ataków powietrznych na miasto Rafah położone w pobliżu granicy z Egiptem, gdzie ponad milion Palestyńczyków znalazło schronienie, zginęło 14 osób, a dziesiątki innych zostało rannych. Jak poinformowały palestyńskie służby medyczne, sześć kolejnych osób zginęło w wyniku ostrzału rakietowego obozu dla uchodźców Al-Nuseirat w środkowej części Strefy Gazy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponure odkrycie w Gazie. "Najdłuższy szlak tunelowy Hamasu"
- Brytyjczycy dementują doniesienia Rosjan o śmierci Króla Karola III. Brytyjska ambasada w Moskwie zdementowała w poniedziałek rozsiewane przez rosyjskie media fałszywe doniesienia, jakoby król Karol III zmarł w niedzielę w wyniku powikłań nowotworowych. Wiele rosyjskich serwisów informacyjnych i powiązanych z nimi kont w mediach społecznościowych podało w poniedziałek, powołując się na niewymienione z nazwy "źródła medialne", o rzekomej śmierci 75-letniego monarchy. W reakcji na to brytyjska ambasada w Moskwie zamieściła na platformie X wpis, w którym dużymi literami na czerwonym tle napisano: "Doniesienia o śmierci króla Wielkiej Brytanii Karola są FAŁSZYWE!".
- Dziwny zapach w samolocie. Awaryjne lądowanie na Rodos. Niezidentyfikowany zapach, jaki pojawił się w przedziale kuchennym, był powodem awaryjnego lądowania w poniedziałek wieczorem na greckiej wyspie Rodos rejsowego Airbusa A330-300 Lufthansy - poinformował rzecznik niemieckich linii. Podejrzany zapach, mogący wskazywać na zwarcie w instalacji elektrycznej, skłonił pilotów samolotu Lufthansy, lecącego z Frankfurtu nad Menem do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, do awaryjnego lądowania na wyspie Rodos.
Źródło: Reuters, WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski