Działo się w środę w nocy. Północnokoreańska młodzież przekazała "Sonyeon"

• Grupa młodzieżowa z Korei Północnej oficjalnie przekazała wojsku wyrzutnię rakiet. Gest miał być wyrazem "żarliwego patriotyzmu" ze strony młodych obywateli państwa Kima Dzong Una. Wszystko odbyło się podczas ceremonii 77. rocznicy powstania Koreańskiego Związku Dzieci (KCU), grupy, której młodzi członkowie noszą charakterystyczne czerwone szaliki. W uroczystości brali udział wyżsi rangą przedstawiciele partii rządzącej. Wyrzutnie przekazane przez młodych Koreańczyków nazwano "Sonyeon".

• Ceremonia zakończenia szkoły średniej w Richmond w Wirginii zakończyła się krwawą strzelaniną. Mężczyzna uzbrojony w cztery pistolety otworzył ogień w kierunku zebranego tłumu, zabijając dwie osoby, a pięć innych raniąc - podała agencja Reutera. Ofiary to mężczyźni w wieku 18 i 36 lat. W związku z dramatycznym wydarzeniem policja zatrzymała już podejrzanego. Jest nim 19-latek, znajomy jednej z ofiar. - Kiedy masz taki tłum, niewinni ludzie zostają wciągnięci w chaos. I tak właśnie stało się dzisiaj – powiedział Rick Edwards, szef policji w Richmond. Według Gun Violence Archive była to już 279 strzelanina w USA w tym roku.

• Trwa finalizacja umowy obronnej pomiędzy Nową Zelandią i Fidżi. Na jej mocy doszło do zwiększenia zaangażowania sił zbrojnych obu krajów. W tym celu premier Fidżi Sitiveni Rabuka spotkał się w Wellington z wysokimi rangą przedstawicielami rządu Nowej Zelandii, w tym premierem. Porozumienie ma zostać ostatecznie sfinalizowane pod koniec tygodnia. Jak podała agencja Reutera, Rabuka oświadczył, że "umowa pozwoli funkcjonariuszom obrony na podjęcie zaangażowania w różnych obszarach, w tym między innymi w budowaniu zdolności i podnoszeniu kwalifikacji oraz w kontakcie z nowymi technologiami, interoperacyjnością i wsparciem technicznym". Umowa zawierana jest w czasie, gdy kraje Pacyfiku są powstrzymywane przed tworzeniem więzi bezpieczeństwa z Chinami. - Jestem pewien, że możemy kontynuować naszą sąsiedzką współpracę i unikać dyskusji na temat innych interesów wojskowych w regionie - dodał premier Fidżi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

• Chiny i Rosja przeprowadziły wspólny patrol lotniczy nad Morzem Japońskim i Morzem Wschodniochińskim, co wymusiło poderwanie myśliwców przez Japonię i Koreę Południową. Według chińskiego MON patrol był częścią planu współpracy sił zbrojnych dwóch krajów. Jak podała agencja Reutera, podczas tego incydentu cztery rosyjskie i cztery chińskie samoloty wojskowe naruszyły ​​strefy obrony powietrznej na południu i wschodzie Korei Południowej.

• Iran zaprezentował swój pierwszy, wyprodukowany w kraju, naddźwiękowy pocisk balistyczny. Pocisk o nazwie Fattah przedstawiono podczas ceremonii, w której brał udział prezydent Ebrahim Raisi wraz z dowódcami elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji. - Precyzyjnie kierowany pocisk hipersoniczny Fattah ma zasięg 1400 km i jest w stanie przebić wszystkie tarcze obronne - oświadczył Amirali Hajizadeh, szef sił powietrznych Gwardii, irańskim mediom państwowym. Jak podaje agencja Reutera, cytując słowa irańskiej telewizji, Fattah jest w stanie celować w "zaawansowane systemy przeciwrakietowe wroga i stanowi duży skok pokoleniowy w dziedzinie pocisków rakietowych".