Działo się w nocy. 120 ofiar w Teksasie, Trump nie dowierza

• Donald Trump złożył wizytę w Teksasie, gdzie powódź pochłonęła życie 120 osób. - Nigdy nie widziałem czegoś takiego, a widziałem wiele złego - oświadczył prezydent USA.
• Są wstępne wyniki raportu ekspertów, którzy badali przyczyny katastrofy Boeinga 787 Dreamliner linii Air India, który w czerwcu rozbił się, startując z Ahmadabadu do Londynu. Z dokumentu wynika, że oba silniki niemal w tym samym momencie zostały pozbawione dopływu paliwa.
• Rosyjskie siły przeprowadziły nad ranem atak na Ukrainę, wykorzystując drony kamikadze i rakiety. W wyniku ataków doszło do zniszczeń w kilku miastach, w tym w Charkowie i Lwowie.

- Trudno uwierzyć w te zniszczenia. Stuletnie drzewa po prostu były wyrwane z ziemi. Nigdy nie widziałem czegoś takiego, a widziałem wiele złego - powiedział w piątek prezydent USA Donald Trump, który udał się do Teksasu, gdzie w powodzi zginęło ponad 120 osób, w tym wiele dzieci. Poszukiwanych jest co najmniej 160 osób.

- Razem z pierwszą damą jesteśmy tu, w Teksasie, by wyrazić naszą miłość i wsparcie, cierpienie całego naszego narodu w związku z tą naprawdę straszną i śmiertelną powodzią - podkreślił.

Oba silniki samolotu Boeing 787 Dreamliner przewoźnika Air India, który rozbił się krótko po starcie 12 czerwca, zabijając 260 osób, zostały pozbawione dopływu paliwa - stwierdza opublikowany w sobotę wstępny raport o przyczynach katastrofy. Raport nie zawiera ostatecznych wniosków ani nie wskazuje winnych.

Lecący do Londynu samolot nagle zaczął tracić moc i spadł na budynki w pobliżu lotniska. Z 241 osób na pokładzie przeżyła tylko jedna. Upadek maszyny spowodował też śmierć 19 osób, które znajdowały się na ziemi.

Zobacz też: sytuacja na Bliskim Wschodzie. "To nie jest kierunek masowy"

Rosja zaatakowała nocą kilka dużych miast w Ukrainie. Rosjanie użyli do ataku około 130 dronów kamikadze typu Szahed oraz rakiety manewrujące Ch-101/55SM.

W Charkowie, w dzielnicy Kijowskiej, po uderzeniu drona doszło do pożaru w jednym z miejskich garaży. Na szczęście nie odnotowano ofiar.

W Odessie uszkodzona została infrastruktura cywilna, w tym budynki mieszkalne i administracyjne. Rany odniosło osiem osób.

Z kolei we Lwowie, na ulicy Metropolity Andrzeja, uszkodzony został dwupiętrowy budynek mieszkalny, co spowodowało wyciek gazu i wody. Również tutaj nie zgłoszono rannych.

Rząd indyjskiego stanu Kerala domaga się 1,1 mld dolarów odszkodowania od największego na świecie armatora Mediterranean Shipping Company (MSC), którego kontenerowiec Elsa 3 zatonął pod koniec maja u zachodniego wybrzeża kraju. Jako zabezpieczenie zarekwirował inny statek należący do tej firmy.

Zbudowana w 1997 r. Elsa 3, która zatonęła 25 maja, przewoziła ponad 643 kontenery, w tym niebezpieczne, łatwopalne ładunki i granulki plastiku, znane jako nurdles, czyli rodzaj mikroplastiku niezwykle szkodliwego dla ekosystemów morskich.

Podczas obław służb imigracyjnych (ICE) na terenie farm w Kalifornii doszło do starć między protestującymi i agentami, którzy użyli m.in. gazu łzawiącego - podał "The Washington Post". Według władz aresztowano ok. 200 imigrantów.