Działacz białoruskiej organizacji młodzieżowej aresztowany
Białoruski sąd skazał na 15 dni
aresztu działacza opozycyjnej organizacji młodzieżowej "Zubr"
Jawhiena Afnahiela za "drobne chuligaństwo".
14.02.2006 14:25
Według aktywistów "Zubra, ma to związek z organizowanymi przez nich 16. każdego miesiąca akcjami solidarności z walczącymi o wolność i demokrację.
Afnahiel został zatrzymany w poniedziałek wraz z 21 działaczami młodzieżowymi na przystanku w centrum Mińska. Milicja bez wyjaśnień zabrała grupę młodych ludzi na komisariat, gdzie ich spisano, sfilmowano i zdjęto odciski palców. Wszystkich, poza Afnahielem, wypuszczono jeszcze wieczorem.
Afnahiel, jeden z koordynatorów "Zubra", stanął przed sądem. Konkretnie zarzucono mu, że klął na przystanku - powiedział rzecznik "Zubra" Alaksandr Atroszczenkau.
Podkreślił, że sprawa ma w oczywisty sposób związek ze zbliżającym się dniem solidarności. Władza próbuje zastraszyć młodzież, obniżyć efektywność działań organizacji młodzieżowych - ocenił Atroszczenkau.
"Zubr" aktywnie uczestniczy w organizowanej 16. każdego miesiąca akcji solidarności z rodzinami opozycjonistów, którzy zaginęli bez wieści, więźniami politycznymi, niezależnymi dziennikarzami i wszystkimi, którzy walczą o wolność i demokrację.
Tego dnia zwolennicy opozycji wieczorem gaszą światła w oknach i zapalają świece. Miesiąc temu opozycyjna młodzież zebrała się w centrum Mińska na "solidarnościowy" flash-mobbing (spontaniczną manifestację) i rozdawała wstążki z dżinsu, który to kolor młodzi Białorusini wybrali na symbol zmian.