Dymisje po Magdalence?

Zawężony sposób przeprowadzenia czynności
operacyjnych; brak informacji nt. rozmieszczenia ukrytych ładunków
wybuchowych; nieprecyzyjne dane o topografii; brak założenia
wielowariantowego sposobu realizacji akcji oraz niewłaściwe
zabezpieczenie pomocy medycznej - to uchybienia, które wpłynęły na
przebieg akcji w Magdalence. Uznała tak specjalna komisja powołana przez komendanta głównego policji na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji.

6 marca w nocy doszło w Magdalence do strzelaniny między policją a bandytami Igorem P. i Robertem C., poszukiwanymi w związku z zabójstwem policjanta przed rokiem w Parolach pod Warszawą. Bandyci strzelali do policjantów z broni automatycznej, rzucali w nich granatami i bombami wypełnionymi śrubami. Dwóch policjantów zginęło (jeden zmarł w szpitalu), a kilkunastu zostało rannych. Śmierć poniosło też dwóch gangsterów.

"Naruszenie zasad w trakcie podjętych działań leżało w zakresie kompetencji konkretnych osób. Dlatego też komisja wskazała na konieczność wszczęcia postępowań dyscyplinarnych wobec czterech osób zajmujących stanowiska kierownicze w Komendzie Stołecznej Policji i Zarządzie Bojowym Centralnego Biura Śledczego" - powiedział rzecznik Komendanta Głównego Policji Sławomir Cisowski, zaznaczając, że Komendant Główny Policji wdroży postępowania zalecane przez komisję.

Jak poinformował Cisowski, komisja badała przygotowanie akcji oraz jej przebieg. "Mimo tych uchybień popełnionych na etapie przygotowywania akcji, należy podkreślić, że pomimo trudności oraz stosowania przez bandytów zasad konspiracji, trafnie wytypowano miejsce ich pobytu oraz bardzo szybko zorganizowano punkt obserwacji" - powiedział.

Cisowski dodał, iż komisja uznała, że właściwie dobrano liczbę oraz specjalizację policjantów mających wziąć udział w działaniach w Magdalence. (ck, jask)

Wybrane dla Ciebie
AFP: Ukraina przekazała USA swoją wersję planu pokojowego
AFP: Ukraina przekazała USA swoją wersję planu pokojowego
Izba Reprezentantów przyjęła budżet obronny. Trumpowi się nie spodoba
Izba Reprezentantów przyjęła budżet obronny. Trumpowi się nie spodoba
Protest w Sofii. Prezydent wzywa do odwołania rządu
Protest w Sofii. Prezydent wzywa do odwołania rządu
"Gospodarcza Jałta". Szokujące doniesienia o planie pokojowym
"Gospodarcza Jałta". Szokujące doniesienia o planie pokojowym
Trump: Sprzedaż CNN jest konieczna
Trump: Sprzedaż CNN jest konieczna
Nowe problemy Bąkiewicza. Jego stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
Nowe problemy Bąkiewicza. Jego stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Wiadomo, do kogo należy
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Wiadomo, do kogo należy
Trump: Zełenski musi być realistą
Trump: Zełenski musi być realistą
Przydacz: "Prezydent nie jest informowany". Jest riposta szefa MON
Przydacz: "Prezydent nie jest informowany". Jest riposta szefa MON
"Washington Post": Ukraina w UE już w 2027 roku?
"Washington Post": Ukraina w UE już w 2027 roku?
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał