Dylematy ojca Tadeusza Burzycy

Proboszcz parafii w Długoborze został
radnym. Ale nie zapytał przełożonego o zgodę na start w wyborach.
Teraz jeśli nie złoży mandatu, musi się nawet liczyć z tym, że
przestanie być proboszczem - ujawnia "Gazeta Olsztyńska".

Ojciec Tadeusz Burzyca, werbista i proboszcz parafii w Długoborze startował na radnego w gminie Płoskinia. Mieszkańcy obdarzyli go zaufaniem i duchowny zdobyłámandat._ Nie przeszkadza mi, że jest księdzem. To mądry, światły i ambitny człowiek, który zrobił bardzo dużo dla naszej wsi_ - mówi Janina Gajdanowicz z Długoboru.

Ale duchowny nie zapytał o zgodę na start w wyborach swojego przełożonego._ Gdybym uzyskał taką zgodę, znaczyłoby to, że występuję oficjalnie z polecenia Kościoła i w takim przypadku można byłoby mówić o "mieszaniu" się Kościoła do polityki_- wyjaśnia o. Tadeusz. Teraz jednak proboszcz ma problem, bo według prawa kanonicznego osoba duchowna nie może być radnym.

Tuż po ogłoszeniu wyników wyborów przełożony proboszcza zapowiedział przeprowadzenie z nim poważnej rozmowy.Powinien złożyć mandat. Podoba mi się to, że on chce służyć ludziom, ale powinien to robić wyłącznie jako kapłan- mówił wówczas o. Ireneusz Piskorek, prowincjał Zgromadzenia Księży Werbistów w Pieniężnie.

Ale do dziś przełożony proboszcza nie porozmawiał z nim. Sprawą zainteresował się też Sąd Metropolitarny w Olsztynie._ Myślę, że po rozmowie z przełożonym (o. Burzyca) złoży mandat. Jeżeli tego nie zrobi, musi się liczyć z daleko idącymi konsekwencjami np. może przestać być proboszczem_- zapowiada ks. dr Janusz Ostrowski, sędzia Sądu Metropolitarnego w Olsztynie.

Sam zainteresowany uważa jednak, że ma prawo do pełnienia funkcji radnego, bo to służba społeczna. Znam księdza, który był radnym w latach 1994-98 w południowo-wschodniej Polsce i nie było z tym żadnego problemu - mówi. Na dowód pokazuje też pismo z Episkopatu Polski (z 1994 r.), w którym sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski informuje, że "Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby duchowni służyli radą i wspierali swym autorytetem dobre inicjatywy podejmowane przez władze, czy instytucje społeczne i osoby prywatne".

A zdaniem werbisty to właśnie będzie robił w radzie gminy. Wcześniej jednak informuje, że kodeks Prawa Kanonicznego wyraźnie zabrania duchownym "przyjmowania publicznych urzędów, z którymi łączy się udział w wykonywaniu władzy świeckiej".

O. Burzyca zapowiada, że pierwsze co zrobi jako radny to zrezygnuje z diety._ Pieniądze przekażę na hospicjum w Nysie, gdzie pracowałem przez cztery lata_ - mówi. Zapowiada, że w radzie zajmie się m.in. budżetem. Chciałby także położyć nacisk na darmową naukę języków obcych oraz stworzyć w Długoborze dom kultury. Marzy mu się teżábudowa oczyszczalni ścieków za środki unijne.

Jednocześnie cały czas liczy, że jego przełożony zmieni zdanie._ Zapewniam, że nie będę łączył pracy radnego z pracą duchownego. Nie chcę teraz zrezygnować, bo nie mogę zawieść tych ludzi_ - kwituje. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Silny wiatr, opady i ślisko na drogach. Prognoza pogody na weekend
Silny wiatr, opady i ślisko na drogach. Prognoza pogody na weekend
Fatalna sytuacja na niemieckim rynku pracy. "Nisko jak nigdy wcześniej"
Fatalna sytuacja na niemieckim rynku pracy. "Nisko jak nigdy wcześniej"
Zwrot ws. rozmów Macron-Putin. Jest komunikat Pałacu Elizejskiego
Zwrot ws. rozmów Macron-Putin. Jest komunikat Pałacu Elizejskiego
Atak nożownika w Japonii. Ranni w fabryce opon
Atak nożownika w Japonii. Ranni w fabryce opon
Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Komunikat kancelarii
Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Komunikat kancelarii
Zełenski o projekcie planu pokojowego. "Gotowy w 90 proc."
Zełenski o projekcie planu pokojowego. "Gotowy w 90 proc."
Rozmowy Rosja-USA ws. porozumienia. Rzecznik Kremla o szczegółach
Rozmowy Rosja-USA ws. porozumienia. Rzecznik Kremla o szczegółach
Paraliż w Warszawie. Ludzie leżą na chodnikach, autobusy są opóźnione
Paraliż w Warszawie. Ludzie leżą na chodnikach, autobusy są opóźnione
"Brak fragmentu szyny kolejowej". Akcja na torach, poinformowano ABW
"Brak fragmentu szyny kolejowej". Akcja na torach, poinformowano ABW
Kierowca wjechał w ogrodzenie. 20-latek po wypadku trafił do szpitala
Kierowca wjechał w ogrodzenie. 20-latek po wypadku trafił do szpitala
Armagedon na A1. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"
Armagedon na A1. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Okna i drzwi wyleciały na 50 metrów
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Okna i drzwi wyleciały na 50 metrów