Dwulatek sam chodził po parku. Matka w stanie "upojenia alkoholowego"
Gdańscy funkcjonariusze poinformowali, że w jednym z parków znaleźli chłopca ciągnącego wózek. Po ponad godzinie ustalili też, gdzie znajduje się matka 2-latka. Młoda kobieta miała ponad 2 promile alkoholu.
Policję w Gdańsku zaalarmowali przechodnie, których zaniepokoił widok spacerującego samotnie 2-latka.
Szybkie badanie medyczne wykazało, że maluch jest w dobrym stanie. Dziecko trafiło pod opiekę pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, a następnie do placówki opiekuńczej.
Dzięki znalezionym w wózku receptom funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość 2-latka i jego miejsce zamieszkania.
Zobacz także: Paczków. Mężczyznę przygniotła koparka. Nie żyje
Matki nie było jednak pod tym adresem. Gdy po ponad godzinie policja wreszcie ją odnalazła, okazało się, że kobieta jest pijana.
Grozi jej 5 lat więzienia
- Z uwagi na stan upojenia alkoholowego, rozmowa z nią nie była możliwa - poinformowała Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Podkreśliła, że zdarzenie miało miejsce w Wielką Sobotę, ale dopiero teraz policja zdecydowała się poinformować o sprawie opinię publiczną.
24-letnia matka chłopca może usłyszeć zarzut narażenia chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej do 5 lat więzienia. Policja nie zdradziła szczegółów dotyczących ojca dwulatka.
Funkcjonariusze wciąż sprawdzają okoliczności tego zdarzenia. Przeglądają zapisy z kamer monitoringu, ustalają jak długo chłopiec pozostawał bez opieki oraz kto pozostawił go w parku i dlaczego.