WAŻNE
TERAZ

Tusk o manewrach Rosji na Białorusi: "Zamkniemy granicę"

Czarne chmury nad politykami PiS? Mamy komentarz Dworczyka

Prokuratura sprawdza sprawę zakupu środków ochrony indywidualnej podczas pandemii w 2020 roku. Pod lupą śledczych znaleźli się Mateusz Morawiecki i Michał Dworczyk. "To działanie prokuratury jest formą walki z politycznym konkurentem, realizowanym przez podległą ministrowi sprawiedliwości prokuraturę" - przekazał WP Dworczyk.

Michał Dworczyk i Mateusz MorawieckiMichał Dworczyk i Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © East News | Anita Walczewska
Patryk MichalskiAdam Zygiel

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że wszczęto śledztwo ws. podejrzenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego, byłego szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka oraz innych pracowników KPRM i Ministerstwa Aktywów Państwowych. Chodzi o kwestię zakupu środków ochrony indywidualnej w pandemii w 2020 roku.

Według śledczych, działania były na "szkodę interesu publicznego Skarbu Państwa - Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 oraz Grupy Lotos S.A. w kwocie wielkich rozmiarów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaczyński nie zdecydowałby się na takich kandydatów. Polityk PiS ocenia

Dworczyk: to forma walki z politycznym konkurentem

Dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski zwrócił się w tej sprawie do Michała Dworczyka. Polityk przesłał nam swoje stanowisko.

"To działanie prokuratury jest formą walki z politycznym konkurentem, realizowanym przez podległą ministrowi sprawiedliwości prokuraturę" - przekonywał.

"Jest to działanie na podstawie zawiadomienia Najwyższej Izby Kontroli, która straciła niezależność. Media ujawniły, że prezes NIK układał się politycznie z osobami związanymi z obecną władzą w celu niedopuszczenia do rządów Prawa i Sprawiedliwości. W ujawnionych nagraniach prezes NIK wprost mówił o wykorzystaniu działalności kontrolnej NIK do uderzenia w Prawo i Sprawiedliwość, nawet w czasie ciszy wyborczej. Te działania to właśnie efekt tego typu ataków" - napisał Dworczyk.

"Wszystkie zakupy były realizowane w zgodzie z prawem i zasadami. Urzędnikom i pracownikom spółek skarbu państwa zaangażowanym w walkę z pandemią należą się szacunek i podziękowanie. To dzięki ich pracy udało się ochronić zdrowie i życie wielu Polaków" - podkreślił były szef kancelarii premiera.

Morawiecki: polowanie na czarownice

Komunikat opublikował także Mateusz Morawiecki, którzy przekonuje, że "wszystkie decyzje zakupowe w czasie światowej pandemii były podejmowane z myślą o zdrowiu i życiu pacjentów".

"Urzędnicy i przedstawiciele firm państwowych szukali środków ochrony na całym świecie, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno pacjentom, jak i personelowi medycznemu. Był to jeden z najtrudniejszych okresów w historii naszego państwa" - podkreślił.

Przekonywał, że produkcja i sprowadzanie takich środków w 2020 roku odbywały się w "trudnych warunkach", a wszyscy "robili, co w ich mocy", by zdobyć konieczne materiały.

"Teraz są za to atakowani. Wszystko wskazuje na to, że jedynym powodem jest fakt, że rządziła wtedy Zjednoczona Prawica. Walka polityczna prowadzona takimi metodami jest nie tylko haniebna i zwyczajnie nieuczciwa, ale będzie miała poważne konsekwencje w przyszłości" - napisał.

Stwierdził, że przez "polowanie na czarownice" urzędnicy i funkcjonariusze publiczni będą "sparaliżowani strachem przed podejmowaniem decyzji, od których będzie zależało to, jak działa państwo".

Podziękował także członkom swojego rządu i pracownikom firm państwowych za "ich ogromne zaangażowanie w walce z pandemią".

Były premier zostanie przesłuchany

Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Piotr Skiba podkreślał, że postępowanie będzie "długotrwałe, żmudne".

- Wymaga analizy wielu dokumentów, przesłuchania wielu świadków, posiadających na pewno istotną wiedzę odnośnie tego, jak wyglądały okoliczności zakupu tych środków, które nie posiadały, co podkreślić należy, atestu i których wartość finalnie wynosiła nie mniej niż 27 milionów złotych - mówił na konferencji prasowej.

- Biorąc pod uwagę zakres zawiadomienia, biorąc pod uwagę zakres postanowienia o wszczęciu śledztwa, należy się spodziewać, że dojdzie do przesłuchania byłego Prezesa Rady Ministrów i innych urzędników z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - podkreślił.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie

Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Tusk o manewrach przy polskiej granicy. "Celem jest przesmyk suwalski"
Tusk o manewrach przy polskiej granicy. "Celem jest przesmyk suwalski"
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"