Duda znalazł sposób? Nieoficjalne doniesienia

Pojawiają się nowe, nieoficjalne doniesienia ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Andrzej Duda miał znaleźć inny sposób na ratunek dla nich. Ponoć w tym celu miał spotkać się z Małgorzatą Manowską.

Maciej Wąsik, Andrzej Duda, Mariusz Kamiński

Źródło zdjęć: © X | Pałac Prezydencki

oprac. Katarzyna Bogdańska

9 stycznia 2024, 14:53

Tuż po decyzji sądu o doprowadzeniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego Andrzej Duda miał spotkać się z I Prezes Sądu Najwyższego. Kancelaria prezydenta i biuro Małgorzaty Manowskiej milczą na ten temat.

Jednak pojawiają się nieoficjalne informacje, że ma mieć koło ratunkowe dla Kamińskiego i Wąsika. Według źródeł "Gazety Wyborczej" szuka innego sposobu, by wybrnąć z sytuacji.

"W ciągu najbliższych godzin Duda może wystąpić z komunikatem, iż podjął decyzję, że utrzymuje ułaskawienie w mocy, a jednocześnie zmienia je 'przez darowanie kar i zatarcie skazania'" - czytamy w gazecie.

Andrzej Duda pojechał na spotkanie z Małgorzatą Manowską?

Według informacji "Gazety Wyborczej" w poniedziałek ok. godz. 17, a więc niedługo po decyzji sądu o doprowadzeniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, z Małgorzatą Manowską spotkał się Andrzej Duda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa Wąsika i Kamińskiego. Dojdzie do awantury w Sejmie? Polityk PiS odpowiada

Jak czytamy w gazecie, świadkowie mieli widzieć, jak kolumna prezydencka podjeżdża pod dom prof. Manowskiej. Samochody SOP miały zaparkować na pobliskiej zajezdni autobusowej. Po ponad godzinie wróciły i dołączyły do wyjeżdżającego auta Dudy.

"Wyborcza" poprosiła współpracowników prezydenta oraz rzecznika Sądu Najwyższego, Aleksandra Stępkowskiego o potwierdzenie tych informacji. Zapytano także, czego miała dotyczyć rozmowa Dudy z Manowską. Nie uzyskano jednak odpowiedzi na te pytania.