Duda skarży się na Tuska w amerykańskich mediach. "Absolutnie się temu sprzeciwiam"
- Załatwia się sprawy dzisiaj w Polsce w sposób siłowy. Zamyka się ludzi do więzienia, przejmuje się siłą instytucje polskiego państwa, przejmuje się prokuraturę, media publiczne - skarżył się prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla amerykańskiej stacji CNBC.
Andrzej Duda uczestniczy w szwajcarskim Davos w Światowym Forum Ekonomicznym. Z tej okazji prezydent udzielił wywiadu amerykańskiej stacji CNBC. Głowa państwa odniosła się do sytuacji bezpieczeństwa Polski w związku z wojną w Ukrainie. Prezydent był pytany także o relacje z obecnym rządem. Duda otwarcie skrytykował Donalda Tuska.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Jestem otwarty na poważną rozmowę, jestem otwarty na współpracę. Na razie, niestety, jestem zawiedziony. Uważam, że można było ze mną rozmawiać. Nie zrobiono tego - stwierdził.
- Premierem nowego rządu jest Donald Tusk, ale pierwsze działania, które podjął, to są działania, które zmierzają do przejęcia najważniejszych instytucji w państwie. Niestety, z rażącym naruszeniem prawa się to dzieje. Dzieje się to z pogwałceniem konstytucji - zaznaczył Duda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS inwigilował dziennikarzy? Szef służb zobaczył komunikat
- Załatwia się sprawy dzisiaj w Polsce w sposób siłowy. Zamyka się ludzi do więzienia, przejmuje się siłą instytucje polskiego państwa, przejmuje się Prokuraturę, media publiczne. Trudno jest mi to jako Prezydentowi zaakceptować. Absolutnie się temu sprzeciwiam, ale czynię to na drodze prawnej, całkowicie zgodnie z normami - dodał.
"Koledzy Tuska"
Prezydent stwierdził również, że "Polska ma problem z instytucjami UE". - Natomiast, faktycznie mamy problem, jeśli chodzi o relacje z instytucjami Unii Europejskiej - powiedział w wywiadzie dla CNBC.
- One dzisiaj są obsadzone, w sensie personalnym, te najważniejsze stanowiska w Unii Europejskiej, przez kolegów partyjnych pana premiera Donalda Tuska z EPP, z Europejskiej Partii Ludowej, którzy, kiedy był poprzedni rząd, który był rządem konserwatywnym, wobec którego Donald Tusk i jego koledzy partyjni byli w opozycji, ten rząd był, i ja też byłem, nieustannie atakowany właśnie o zmiany prawne dokonywane w Polsce, bez przerwy mówiono o naruszeniach praworządności - żalił się Duda.