Duda przeciwny ruchowi Tuska ws. sprzedaży TVN. Do gry może wejść Trump [KULISY]

W politycznych kuluarach w Warszawie kwestia sprzedaży TVN, mimo braku zgody rządu Donalda Tuska, stała się jednym z najważniejszych tematów. Według informacji Wirtualnej Polski przeciwny zamiarom premiera jest prezydent Andrzej Duda. PiS zaś liczy na administrację Donalda Trumpa.

Duda w sprawie TVN i ruchu Tuska liczy na Trumpa
Duda w sprawie TVN i ruchu Tuska liczy na Trumpa
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS, PAP | PAP
Michał Wróblewski

12.12.2024 | aktual.: 12.12.2024 12:45

Podczas organizowanych w Warszawie Dni Studyjnych grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ludzie reprezentujący przyszłą administrację Donalda Trumpa mieli krytykować pomysł rządu dotyczący możliwości sprzedaży należącej dziś do Amerykanów stacji TVN - twierdzą nieoficjalnie źródła związane z PiS.

Na spotkaniu z europosłami EKR w środę wieczorem sprzeciw wobec pomysłu miał wyrazić w kuluarach prezydent Andrzej Duda - słyszymy. Jeden z polityków PiS jednak tonuje nastroje: - Trump sprawę TVN może zignorować.

Gry i powiązania

- Mamy tu reprezentację ludzi Trumpa. Niektórzy nie kryli szoku - tak jeden z europosłów PiS opisuje nam nieoficjalnie kuluarowe rozmowy podczas odbywających się w tym tygodniu w Warszawie Dni Studyjnych grupy EKR (którą w Parlamencie Europejskim współtworzy szereg konserwatywnych formacji, m.in. Prawo i Sprawiedliwość).

Rzecz dotyczy nowego pomysłu premiera Donalda Tuska, by na listę firm strategicznych wpisać stacje TVN i Polsat - tak, by uniemożliwić ich sprzedaż bez zgody polskiego rządu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ta sprawa jest bardzo poważna". Przejęcie TVN. Tusk: Nie pozwolimy, aby wrogie państwa ingerowały

TVN należy dziś do Amerykanów, a dokładniej do firmy Warner Bros. Discovery. Ci - z powodów złej kondycji finansowej - zamierzają sprzedać tę stację, ale polski rząd nie chce zgodzić się, by przejęły ją firmy z Węgier czy Czech, mogące mieć "powiązania z Kremlem".

Wśród chętnych do zakupu stacji mieli być m.in. najbogatsza Czeszka Renata Kellnerowa czy telewizja TV2, której właścicielem jest węgierski oligarcha Joszef Vida, kojarzony z Viktorem Orbanem.

O sprawie informowały m.in. Onet i "Newsweek".

Politycy PiS zacierali ręce. Prowadzili grę z opinią publiczną, sugerując - ku radości swoich wyborców - że wkrótce uzyskają wpływ na niesprzyjającą im telewizję. Takie sygnały wysyłał m.in. Daniel Obajtek, który po zwolnieniu z Orlenu zaczął zarabiać u Węgrów. - Daniel ma tam świetne kontakty - podkreślają w PiS.

Dla Donalda Tuska - najkrócej rzecz ujmując - to było za wiele. Premier ogłosił w środę, że dwie prywatne stacje telewizyjne - TVN i Polsat - zostaną wpisane na listę firm strategicznych, co znaczy, że nie będzie można ich sprzedać bez zgody rządu. Tłumaczył to "ochroną przed niebezpiecznym z punktu widzenia interesów państwa polskiego przejęciem".

Rozporządzenie w tej sprawie ma być gotowe w przyszłym tygodniu.

PiS i Duda przeciwko Tuskowi ws. TVN

Decyzja szefa rządu została rzecz jasna skrytykowana przez opozycję - głównie PiS - i część prawników. Wedle informacji Wirtualnej Polski temat był omawiany podczas kuluarowych rozmów w Pałacu Prezydenckim w środę 11 grudnia wieczorem.

Prezydent Andrzej Duda zaprosił do Pałacu przedstawicieli europarlamentarnej grupy EKR - w tym europosłów PiS i gości z zagranicy - i to przy nich, podczas rozmów nieoficjalnych, miał wyrazić swój sprzeciw wobec planów premiera Tuska.

- Duda skrytykował ten pomysł, twierdził, że administracja Trumpa się na to nie zgodzi, że to zaogni relacje z Republikanami - twierdzą nieoficjalnie osoby z otoczenia Dudy. Jedna z nich uczestniczyła w spotkaniu w Pałacu.

Niemniej są osoby ze środowiska PiS, które twierdzą, że - po pierwsze - Duda nie ma narzędzi wpływu w tej sprawie na rząd Tuska. Słowem: nic nie może zrobić. A po drugie - że administracja Trumpa może wcale nie protestować, a wręcz nie traktować sprawy rządowego rozporządzenia w sprawie TVN-u "priorytetowo".

- Kwestia transakcji to kwestia miesięcy, stanie się to raczej później niż szybciej. Owszem, Amerykanie chcą sprzedać TVN, ale to może się odbyć i tak dopiero po zakończeniu kadencji Dudy. A zdanie Trumpa w tej sprawie jest nieznane. Zobaczymy, co ostatecznie klepnie rząd Tuska - zwraca uwagę źródło Wirtualnej Polski.

Jeden z rozmówców: - Pamiętajmy, że mamy z Amerykanami podpisaną umowę o ochronie inwestycji wzajemnych. Pytanie więc, jakie zdanie w tej sprawie oficjalnie zajmie Trump.

Polityk PiS: - Jeśli będzie skuteczny lobbing uruchomiony przez ludzi Republikanów, również mających związki z Warnerem, to mogą przekonać Trumpa do zabrania głosu w tej sprawie i sprzeciwu wobec planów rządów Tuska. Liczymy na to.

Tusk kontra Trump? "Chce być samcem alfa"

Jeden z europosłów formacji Jarosława Kaczyńskiego nie ma złudzeń: premier Tusk traktuje swoje zapowiedzi poważnie. - On nie ogłasza takich decyzji po to, żeby przegrać. On chce być samcem alfa - twierdzi nasz rozmówca. Tym samym przekonuje, że ruch Tuska nie jest wyłącznie po to, by zaspokoić oczekiwania pewnej grupy wyborców koalicji czy "sprzyjających KO dziennikarzy TVN".

Szef rządu sam przyznał, że traktuje sprawę "bardzo poważnie". - Chcę potwierdzić te plotki czy pogłoski o tym, że na Wschodzie odnajdujemy zainteresowanych ewentualnym przejęciem mediów albo wpływaniem na pracę mediów w Polsce. Ta sprawa jest bardzo poważna - mówił w środę.

Donald Tusk powołał się na ustawę o kontroli niektórych inwestycji. Ustawa pozwala rządowi określić w drodze rozporządzenia "wykaz podmiotów podlegających ochronie".

Ustawa wymienia 14 podmiotów, które mogą być objęte rządową ochroną - to m.in. firmy, które wytwarzają energię elektryczną, zajmują się produkcją benzyny silnikowej lub oleju napędowego, transportem rurociągowym ropy naftowej, magazynowaniem i przechowywaniem benzyn silnikowych, oleju napędowego, gazu ziemnego, produkcją chemikaliów, nawozów oraz wyrobów chemicznych, przeładunkiem ropy naftowej i jej produktów w portach morskich, działalnością telekomunikacyjną.

Polski premier podkreślił, że stacje telewizyjne TVN i Polsat nie będą pierwszymi prywatnymi firmami, które znajdą się na takich listach. Tłumaczył, że takie rozwiązania są przyjęte w innych krajach europejskich.

- Będziemy podejmowali decyzje w tej kwestii w sposób transparentny, one będą także podlegały zaskarżeniom, wszystko będzie jak najbardziej przejrzyste. Ale nie odpuścimy i nie pozwolimy, aby wrogie państwa ingerowały w sposób bezczelny w nasze codzienne życie, w naszą gospodarkę czy procesy wyborcze - mówił w środę Tusk.

Politycy PiS stwierdzili, że premier "siłowo ingeruje w prywatną własność mediów takich jak TVN czy Polsat"  m.in. po to, by rzekomo je sobie podporządkować. Przekonywali, że zapowiedź Tuska objęcia TVN specjalną ochroną państwa wymagałoby zmiany ustaw albo wykupienia przez państwo udziałów w tej telewizji.

"Objęcie ochroną podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą jest możliwe tylko na podstawie dwóch ustaw. Pierwsza to ustawa o kontroli niektórych inwestycji. Obejmuje podmioty, także prywatne, prowadzące działalność określoną w art. 4 ust. 1. Jest tam wymieniona telekomunikacja, ale TVN nie prowadzi takiej działalności" - zwracał uwagę poseł Marcin Warchoł.

Druga ustawa - jak zwrócił uwagę - "o zasadach zarządzania mieniem państwowym, obejmuje spółki prowadzące działalność w zakresie komunikacji, czyli takiej jak TVN, ale żeby taka spółka mogła być uznana za spółkę o istotnym znaczeniu dla państwa, musi być z udziałem Skarbu Państwa lub państwową osobą prawną (art. 31 ust. 1)". - Nasze państwo nie ma udziałów w TVN. Jeszcze - stwierdził polityk PiS.

Tusk odniósł się do tych krytycznych głosów. "Ochrona polskich mediów przed rosyjskim wrogim przejęciem wydaje się być oczywistą potrzebą chwili. To zrozumiałe dla każdego patrioty. Dlaczego więc politycy PiS wpadli w taką furię po ogłoszeniu tej decyzji? Zgadujcie" - napisał na portalu X.

Politycy PiS kwitują: - To tani populizm.

Nie mają jednak żadnych narzędzi, by zatrzymać szefa rządu. Ale twierdzą: - Trump te narzędzia ma. Narzędzia wpływu. A Duda może pomóc.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
tvndiscoverywarner bros
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (510)