PolskaDrwiny z polityków czarno na białym. "2000+ może być też w kolorze"

Drwiny z polityków czarno na białym. "2000+ może być też w kolorze"

Nierealne obietnice wpisane są w kampanie wyborcze, ale obecna skala populizmu sprawia, że reaguje na to także rynek. Jedna z drukarni reklamuje się przewrotnie hasłem #drukobietnic. Akcja marketingowa obnaża przy okazji hipokryzję polityków od lewa do prawa.

Drwiny z polityków czarno na białym. "2000+ może być też w kolorze"
Źródło zdjęć: © facebook.com/viperprint/screen
Arkadiusz Jastrzębski

12.09.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:42

"Będę walczył o zmniejszenie cen alkoholu", "2000+ na drugą żonę" czy "Wybuduję kosmodrom na Miejskiej" - to niektóre hasła, które widnieją na plakatach. Ogłoszenia ze zdjęciami uśmiechniętych ludzi nie są jednak elementami kampanii wyborczej szalonych kandydatów na samorządowców. W taki sposób swoje usługi promuje drukarnia, która przygotowała ofertę dla polityków i komitetów lokalnych na czas walki o głosy Polaków.

Akcja promocyjna jest szeroko komentowana w branży reklamowej. Większość specjalistów zauważa, że to dobre wykorzystanie bieżących wydarzeń do zaprezentowania wyspecjalizowanej usługi.

Na plakatach widać hasło "Wydrukujemy wszystkie obietnice", co sugerować może, że papier przyjmie wszystko, czy to w kolorze czy czarno na białym i warto deklaracje polityków z okresu przed wyborami traktować ostrożnie.

Tymczasem na opublikowanie w mediach społecznościowych zdjęcia z plakatami kampanii zdecydował się Paweł Kukiz. "To już przesada" - skomentowała jedna z internautek. "Owszem" - przyznał lider Ruchu Kukiz'15.

"Przebił populistów z PiS"

Warto przypomnieć, że w podobny sposób z polityków zadrwił niedawno przedsiębiorca z Chełma.

Bezpłatne autobusy, tysiąc złotych tygodniowo na każde dziecko (nawet poczęte) czy budowa metra - to obietnice złożone w lokalnej prasie przez Grzegorza Gorczycę. Mężczyzna zamieścił ogłoszenie wyborcze, które stało się hitem na portalach społecznościowych. "Przebił populistów z PiS" - ocenili internauci.

- Myślałem że w takie brednie nikt nie uwierzy. Wiele osób - i dziennikarzy, i polityków - niestety się nabrało. To jest smutne. Można opowiadać najgorsze głupoty, a cześć ludzi w to wierzy. Polityk, którego bardzo nie lubię, Jacek Kurski miał rację, że przynajmniej część "ciemnego ludu to kupi" - podkreślał rozczarowany Gorczyca w rozmowie z WP.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (232)