Dramatyczna sytuacja w schronisku. 40 psów i 20 kotów zamarza
"Kochani, mamy dramat!!!" – zaczyna się poruszający wpis działaczy Straży dla Zwierząt. W tej chwili pod ich opieką jest ponad 60 czworonogów, którym brakuje ciepłych posłań. Potrzebna jest im natychmiastowa pomoc.
Temperatury są coraz niższe, a podopieczni Straży dosłownie zamarzają. Stąd apel o wsparcie w postaci koców, kołder czy pościeli - generalnie wszystkiego, co da ciepło zwierzętom. Obecnie Straż zajmuje się 40 psami i przeszło 20 kotami. "Codziennie musimy im zapewnić ciepłe posłania" – podkreślają ich opiekunowie, dodając, że rzeczy nie muszą być nowe.
Wystarczy przejrzeć zawartość szaf i sprawdzić, co już się nam nie przyda, a zwierzętom może odmienić, a nawet uratować życie. "Wszystko przyjmiemy, wszystko się przyda" – czytamy w poruszającym apelu. Rzeczy można wysłać pocztą lub zawieźć osobiście. Straż ma swoją siedzibę w Warszawie przy ul. Wolskiej 60.
Straż dla Zwierząt jest służbą mundurową, która m.in. podejmuje interwencje tam, gdzie cierpią zwierzęta i opiekuje się tymi bezdomnymi.
Warto pomóc!