Dźgał nożem. Są nowe informacje ws. dramatu pod Warszawą
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo 31-latka w Grodzisku Mazowieckim usłyszał zarzut. Grozi mu dożywocie - podaje RMF FM.
Zdarzenie miało miejsce w piątek około godziny 22.40, w pobliżu poczty niedaleko dworca PKP w Grodzisku Mazowieckim. Na ulicy wywiązała się sprzeczka między mężczyzną idącym z kobietą, a dwoma mężczyznami nadchodzącymi z naprzeciwka. Konflikt przeniósł się do pobliskiego parku, gdzie doszło do bójki.
Podczas starcia jeden z mężczyzn wyciągnął nóż i zadał drugiemu kilkanaście ciosów, w tym jeden śmiertelny w serce. Zakrwawiony 31-latek upadł i stracił przytomność. Na miejsce przyjechali ratownicy. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skandaliczne zachowanie kierowcy. Nagranie świadka go pogrążyło
Policja po intensywnych poszukiwaniach zatrzymała kobietą i mężczyznę, który trafił do zakładu psychiatrycznego w Tworkach. Został tam przesłuchany i, jak podaje RMF FM, usłyszał zarzut zabójstwa.
Podejrzany znał swoją ofiarę i działał w warunkach recydywy. Kobieta zatrzymana w związku z bójką została zwolniona i ma status świadka.
Sprawcy grozi nawet dożywocie.
Czytaj też: