Mężczyzna postrzelony w głowę. Policja: nie żyje
Nie żyje mężczyzna postrzelony w głowę w Gołębiu pod Chełmem (woj. lubelskie). W piątek w stanie ciężkim trafił do szpitala.
Karetka pogotowia
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 15.00 w miejscowości Gołąb w powiecie chełmskim, w gminie Rejowiec Fabryczny. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna został postrzelony w głowę.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja, a także zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lublinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystkich Świętych 2024. Tak wyglądają groby gwiazd: Woźniak-Starak, Villas, Królikowski
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 37-latek w piątek spożywał alkohol razem ze swoimi dwoma znajomymi.
- Mężczyźni mieli bawić się bronią tzw. samoróbką. 37-latek wziął tę broń do ręki i skierował tę broń w kierunku skroni i oddał strzał - informowała nadkom. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
W związku ze sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn. Byli nietrzeźwi, trafili do policyjnego aresztu.
Mężczyzna zmarł w szpitalu
W sobotę wieczorem nadkomisarz Ewa Czyż z policji w Chełmie przekazała Wirtualnej Polsce, że 37-latek zmarł.
- Dwaj mężczyźni zatrzymani do wyjaśnienia po czynnościach zostali zwolnieni. Nie wykluczamy, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, że mężczyzna postrzelił się sam. Okoliczności są wciąż wyjaśniane - podała Czyż.
Czytaj też:
