Czerpał z osiągnięć Polaków
Turing darzył najwyższym szacunkiem pracę polskich matematyków-kryptoanalityków - stwierdził to sam w jednym z nielicznych komentarzy przekraczających granice dyskrecji. "Być może dostrzegł podobieństwo ich sytuacji do swojej własnej. Błyskotliwość Polaków, która przyniosła tyle pożytku zachodnim aliantom, w niczym nie pomogła ich własnemu krajowi - tak jak praca Alana, przyczyniając się do zwycięstwa Stanów Zjednoczonych, nie przyniosła korzyści jemu samemu" - czytamy w książce Andrew Hodgesa.
Autor podkreśla, że Turing czerpał bez wątpienia z przedwojennych osiągnięć Polaków; na tej podstawie w ostatnich miesiącach 1939 r. dopracował się błyskotliwych metod dedukcji dotyczących systemu kluczy. "Widać dziś, że rozpoczął tę pracę wbrew wszelkiej konwencjonalnej mądrości, co kosztowało go wiele chwil frustracji, zanim wreszcie jej wartość została doceniona" - napisał w przedmowie do wydania polskiego. Na zdjęciu: kadr z filmu "Gra tajemnic".