Dramat geniusza
Tragiczne losy geniusza - kastracja za homoseksualizm
Tragiczna historia Alana Turinga...
Poznaj tragiczną historię Alana Turinga, genialnego matematyka i kryptologa, jednego z największych innowatorów w dziejach świata. Turing podczas II wojny światowej w supertajnym ośrodku Bletchley Park zbudował tzw. bombę Turinga (częściowo w oparciu o prace polskich kryptoanalityków, np. Mariana Rejewskiego), urządzenie służące do łamania kodu Enigmy. Jego dramatyczne losy przedstawia książka biograficzna "Alan Turing. Enigma" Andrew Hodgesa, która właśnie ukazała się na polskim rynku nakładem wydawnictwa "Albatros". Na jej podstawie w 2014 r. nakręcono film "Gra tajemnic" w reżyserii Mortena Tylduma, który w ubiegły piątek wszedł do kin. Wcielający się w Turinga brytyjski aktor Benedict Cumberbatch, znany z roli Sherlocka Holmesa w serialu "Sherlock" otrzymał za tę kreację nominację do Oscara. Był też nominowany do Złotego Globu i nagrody BAFTA.
Ciało naukowca leżące na łóżku znalazła jego gospodyni, pani C., we wtorek 8 czerwca 1954 r. (Byłaby u niego w poniedziałek, ale ze względu na przypadające Zielone Świątki miała wolny dzień). Wokół ust zgromadziła się piana. Patolog przeprowadzający sekcję zwłok bez trudu wskazał na cyjanek jako przyczynę śmierci. Obok łóżka znaleziono nadgryzione jabłko. Genialny matematyk odebrał sobie życie w dwa lata po skazaniu go przez brytyjski sąd za homoseksualizm. Miał tylko 41 lat.
To, że złamał kod Enigmy, co skróciło wojnę w Europie o dwa lata, a tym samym ocaliło 14 mln ludzi, nie miało znaczenia przy wymierzaniu wyroku. Długo to, co robił w Bletchley, było tajne. A tym, co robił przed i po interesowali się głównie matematycy, informatycy i historycy. I wizjonerzy, jak Steve Jobs. Legenda głosi, że nadgryzione jabłko w logo firmy Apple znalazło się właśnie na cześć Turinga.
Premier Gordon Brown we wrześniu 2009 r. przeprosił w imieniu rządu Wielkiej Brytanii za "całkowicie niesprawiedliwe" i "straszne" potraktowanie Turinga. W 2013 r., w 60 lat po śmierci, królowa Elżbieta II pośmiertnie go ułaskawiła. Grupa naukowców na czele z prof. Stephenem Hawkingiem, która prowadziła kampanię na rzecz jego pośmiertnej rehabilitacji, zebrała kilkadziesiąt tysięcy podpisów.
(js)