Dramat ośmioletniego Kamila. Kolejna osoba z zarzutem

Ośmioletni Kamil skatowany przez ojczyma nadal walczy o życie. Chłopiec z ciężkimi oparzeniami przebywa w szpitalu w Katowicach. W związku ze sprawą śledczy postawili zarzut kolejnej osobie. Chodzi o ciotkę chłopca, której prokuratura zarzuca, że nie pomogła dziecku.

Areszt ojczyma pobitego KamilaAreszt ojczyma pobitego Kamila
Źródło zdjęć: © PAP | Zbigniew Meissner
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Mały Kamil w swoim domu przeżył piekło. Był bity przez ojczyma, polewany wrzątkiem i przypalany papierosami. Z ciężkimi oparzeniami ciała trafił do szpitala.

Jego 27-letni ojczym Dawid B. usłyszał zarzut m.in. usiłowania zabójstwa dziecka. Z kolei matka chłopca usłyszała zarzut narażenia ośmiolatka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a także udzielenie pomocy mężowi w znęcaniu się nad chłopcem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeżyła piekło w warszawskim getcie. "Polacy pomagali, jak mogli"

To jednak nie koniec. Na listę podejrzanych trafiła teraz 45-letnia Aneta J. - to siostra aresztowanej matki chłopca. Kobieta mieszka w tym samym domu. Prokuratura zarzuciła jej, że nie pomogła chłopcu, gdy jego życie i zdrowie było zagrożone.

Kobieta nie przyznaje się do winy. - Twierdzi, że nie widziała, jak Dawid B. polewał dziecko wrzącą wodą. Ale z jej wyjaśnień wynika, że miała świadomość, że dziecko jest poparzone. Nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego nie zareagowała - przekazał TVN24 Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

45-latka po usłyszeniu zarzutów została zwolniona. Znajduje się obecnie pod dozorem policji. Grożą jej trzy lata więzienia.

W domu mieszkał także wujek Kamila, mąż Anety J. Przekazał on TVN24, że nie było go w mieszkaniu, gdy dziecko było katowane.

Prokuratura nadal pracuje nad sprawą. Śledczy sprawdzają także, czy nie stosowano przemocy wobec innych dzieci w rodzinie.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia Kamila

Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach (GCZD), gdzie leczy się mały Kamil, opublikowało dzisiaj najnowsze informacje o zdrowiu chłopca.

"Niestety, stan zdrowia Kamilka przez weekend się nie poprawił. Wczoraj chłopczyk musiał przejść kolejny zabieg chirurgiczny" - napisano.

Podkreślono, że ośmiolatek pzoostanie przez dłuższy czas w śpiączce farmakologicznej.

Wcześniej szpital informował, że udało się usunąć tkanki martwicze i na rany oparzeniowe położyć przeszczepy skóry. "Niestety, nadal problemem jest choroba oparzeniowa, czyli reakcja zapalna organizmu na uraz oparzeniowy" - dodano.

Czytaj więcej:

Źródło: WP, TVN24, RMF FM

Wybrane dla Ciebie

Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły